Pierwszą edycję konkursu zdominowały publikacje związane z powiatem sokołowskim. Wyróżnienia dostał też album „Spacerem po ulicach dawnego Sokołowa” oraz książka „Treblinka Miejsce Pamięci”.
We wtorek, 17 czerwca w Uczelnianym Ośrodku Kultury Uniwersytetu w Siedlcach zorganizowana została gala wręczenia nagród w konkursie na najlepszą książkę o Siedlcach i regionie „HOMO - VERBUM – LOCUS”.
Konkurs zorganizowali: Uniwersytet w Siedlcach, Wydawnictwo Naukowe UwS, Wydział Nauk Humanistycznych, Wydział Sztuki oraz Biblioteka Główna, Miejska Biblioteka Publiczna oraz Siedleckie Towarzystwo Naukowe. Patronat honorowy objęli: prezydent miasta Siedlce Tomasza Hapunowicz oraz rektor Uniwersytetu w Siedlcach prof. dr hab. Mirosław Minkina.
Jak poinformowano podczas gali, do pierwszej edycji zgłoszonych zostało ponad 20 regionalnych publikacji. Prezentują one różnorodny wachlarz tematyczny i różny poziom edytorski. Stąd kapituła konkursu zdecydowała, że poza nagrodą główną przyzna też wyróżnienia w trzech kategoriach.
Kapituła zdecydowała, że Nagrodę Główną w pierwszej edycji konkursu zdobyła Dorota Filipiak za książkę „Bug z Tobą. Historie o życiu i śmierci na wsi nadbużańskiego Podlasia”, opublikowaną przez Wydawnictwo Paśny Buriat. Nagrodzona autorka otrzymała statuetkę wykonaną przez artystę rzeźbiarza Marka Fiuka i nagrody.
Pani Dorota od kilku lat jest mieszkanką powiatu sokołowskiego, a konkretnie gminy Sterdyń. W książce odnajdziemy wiele znajomych, „sokołowskich wątków”. Tych, którzy nie mieli jeszcze okazji sięgnąć po tę pozycję, gorąco do tego zachęcamy.
- Jest to opowieść o rzece, która od wieków wyznacza rytm życia okolicznych mieszkańców, a także wnikliwe spojrzenie na otaczającą przyrodę, historyczną architekturę i wielokulturową ludność zamieszkującą nadbużańskie ziemie. Autorka prowadzi czytelnika przez magiczną krainę Podlasia, odkrywając wielość jej znaczeń jako historycznego szlaku komunikacyjnego, granicy państwa oraz turystycznej atrakcji - uzasadniała decyzję członkini kapituły i zarazem dyrektor Biblioteki Głównej UwS Magdalena Chromińska. - Jednak refleksyjna i nierzadko czuła narracja daleka jest od bezkrytycznego zachwytu podlaską wsią. To obserwacje osoby mocno związanej z regionem, kochającej go miłością mądrą i dojrzałą. Historia gładko przenika się tutaj z teraźniejszością. (…) Niemal czuć zapach opisywanych pól i słychać śpiew nadrzecznego ptactwa. Książka pani Doroty to też zaproszenie do wkroczenia na ścieżki nadbużańskiego Podlasia, bliższego poznania historii i ludzi, którzy go zamieszkują – podkreśliła kapituła konkursu.
Nagrodę Dorocie Filipiak wręczył rektor UWS prof. Mirosław Minkina.
- Dziękuję wszystkim państwu, autorom i wydawcom, ze utrwalacie piękno naszego kraju, chronicie przed zapomnieniem, skłaniacie do refleksji. Jeśli zaś chodzi o publikację pani Doroty Filipiak, to chciałbym zwrócić uwagę już na sam tytuł – jest tak intrygujący, wieloznaczny, w jego pozornej prostocie widać głębie. Gratuluję i życzę, by ta nagroda była motywacją do kolejnej twórczości i opisywania piękna naszego regionu – podkreślił rektor.
Głos zabrała też pani Dorota, która zaznaczyła, że sam tytuł wymyśliła Maja Witecka-Brysacz, żona wydawcy. Podziękowała wydawcy, kapitule i wielu osobom, które przekazały autorce swoje opowieści.
O swoich „sokołowskich” związkach mówił Piotr Brysacz, właściciel wydawnictwa „Paśny Buriat”, wydawca książki Doroty Filipiak, ale i publikacji Macieja Cmocha, docenionej przez siedlecką kapitułę.
- Tę moją obecność tutaj chciałbym zadedykować moim nieżyjącym już dziadkom, u których spędzałem dzieciństwo. Mieszkali w Kowiesach pod Sokołowem Podlaskim. Jestem stąd. W Kowiesach się wychowywałem, tam spędzałem najszczęśliwsze chwile swojego życia. Dziadku, babciu – tyle wam mogę oddać - książki o krainie, która dała mi szczęśliwe dzieciństwo – mówił Piotr Brysacz, założyciel i właściciel wydawnictwa Paśny Buriat.

Doceniono tez dwie inne publikacje związane z powiatem sokołowskim. W kategorii „Promocja Regionu” Kapituła wyróżnienie otrzymał album wydany na 600-lecie Sokołowa Podlaskiego - „Spacerem po ulicach dawnego Sokołowa” , opracowany przez Grzegorza Gawrysiaka, Piotra Rybaka, Bartłomieja Skibniewskiego z Pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta, a wydany przez Miejską Bibliotekę Publiczną im. K.I. Gałczyńskiego w Sokołowie Podlaskim.

- W imieniu swoim i kolegów dziękuję kapitule za uznanie. Serdecznie dziękujemy wszystkim, dzięki którym ta publikacja mogła powstać, a zwłaszcza osobom, które nam zaufały i udostępniły swoje archiwa. Pokazaliśmy, jak bardzo Sokołów Podlaski się zmienił – mówił jeden z autorów, Grzegorz Gawrysiak.
- Jestem dumna, że reprezentuję Miejską Bibliotekę Publiczną, w której działa tak ważna dla naszego miasta Pracownia Dokumentacji Dziejów Miasta. Ta publikacja jest ukoronowaniem wielu lat pracy historyków z Pracowni. Dodam, że autorzy mają szerokie plany na przyszłość i mam nadzieję, że się tu jeszcze spotkamy – podkreśliła w swoim wystąpieniu dyrektor MBP Małgorzata Iwańska-Kania.
W kategorii „Poziom Edytorski” konkursowa kapituła wyróżniła książkę „Treblinka Miejsce Pamięci”, której autorami są: Piotr Tołwiński, Edwarda Kopówka oraz Monika Samuel, a wydawcą - Muzeum Treblinka.
Dodajmy jeszcze, że w kategorii „Duch Regionu”, wyróżnienie zdobyła książka Macieja Cmocha „Bug. Opowieści o rzece, łęgach, piachach, łąkach, starorzeczach i mokradłach, a także o życiu zwierząt i ludzi w meandry dzikiej rzeki zaplątanych. Przewodnik po krajobrazach przyrodniczo-kulturowych” wydawnictwa Paśny Buriat, a w kategorii „Promocja regionu” wyróżnienie dostała też publikacja„Dwory, pałace i folwarki Powiatu Mińskiego w przekroju historycznym” Pawła Ajdackiego, wydana przez Muzeum Ziemi Mińskiej.
Podczas wtorkowej gali odczytano fragmenty nagrodzonych książek. Spotkanie uświetniły też występy młodych wokalistów - studentów UwS.
Organizatorzy zapowiadają, że konkurs będzie organizowany corocznie.

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przez takie wspaniale książki można poznać wielu wspaniałych ludzi, region gdzie żyjemy jest bogaty w wydarzenia historyczne i kulturowe chociaż czesto w codziennym życiu gdzieś nam to umyka. Jak to w powiedzeniu " cudze chwalicie swojego nie znacie"