Dokładną liczbę osób, które uciekły z ogarniętej wojną Ukrainy i znalazły schronienie na terenie naszego powiatu trudno oszacować, ale jest ich kilkaset.
Dokładną liczbę osób, które uciekły z ogarniętej wojną Ukrainy i znalazły schronienie na terenie naszego powiatu trudno oszacować, ale jest ich kilkaset.
Jak informuje Tadeusz Maksimiak, kierownik Wydziału Administracji i Zarządzania Kryzysowego w Sokołowie Podlaskim, wieczorem 7 marca na terenie powiatu w miejscach zakwaterowania przygotowanych przez samorządy przebywało 129 osób z Ukrainy. Najwięcej z nich znalazło schronienie na terenie miasta Sokołów Podlaski, w hotelu Axan w Bielanach, w Kosowie Lackim oraz w Kurowicach – w budynku należącym do Koła Łowieckiego Orlik. Do tej liczby doliczyć należy jeszcze uchodźców, którzy znaleźli mieszkanie u osób prywatnych, ale tu dokładna liczba osób jest trudna do oszacowania.
Na terenie całego powiatu trwa zbiórka darów rzeczowych dla uchodźców, prowadzona pod patronatem władz powiatu i senatora Waldemara Kraski.
- Zbiórka odbywa się na terenie wszystkich gmin, w mieście punkt znajduje się na terenie Zespołu Szkół nr 1 im. K. K. Baczyńskiego. Dziękujemy naszym mieszkańcom za wielkie serce. Większość darów zabezpieczamy na potrzeby osób przebywających na terenie naszego powiatu. Nie wiemy, jak rozwinie się sytuacja i czy nie dotrze do o nas większa grupa uchodźców oraz jak długo pomoc będzie potrzebna. Jednak 5 marca na prośbę wojewody mazowieckiego przekazaliśmy część darów do punktu recepcyjnego na warszawskim Torwarze – wyjaśnia wicestarosta Ryszard Domański, który jest szefem zespołu koordynującego pomoc Ukraińcom w powiecie. - Dary pochodziły w części z zasobów zgromadzonych w Zespole Szkół Nr 1, pozostałe zaś zebrano na terenie gminy Repki. Dostarczono między innymi potrzebną w punkcie żywność, wodę, środki medyczne oraz środki higieny osobistej. Do punktu recepcyjnego przybywają uchodźcy, którzy pilnie potrzebują żywności, schronienia, a także innej pomocy.
W transporcie darów do Warszawy pomogła firma Euzebii i Ryszarda Onyśków, w załadunku pomogli strażacy z jednostki OSP Justynów. Uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół Nr 1 w Sokołowie Podlaskim na bieżąco segregują, ważą i pakują zgromadzone w trakcie akcji pomocowej dary.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie