MPKK Sokołów S.A. melduje się w półfinale!

W decydującym spotkaniu ćwierćfinałowym fazy play-off 1 Ligi Kobiet podopieczne Mariusza Świerka nie dały najmniejszych szans przyjezdnym z Krakowa, gromiąc je różnicą ponad 30 punktów.

Po ostatniej, chyba dość niespodziewanej porażce, sokołowska drużyna, by zagrać w najlepszej czwórce play-off musiała zagrać zdecydowanie lepiej, by ten cel osiągnąć. Od samego początku dzisiejszej rywalizacji uwidoczniła się przewaga niezwykle zmotywowanych i ambitnie grających Sokołowianek, które dopiero przy wyniku 9:0 pozwoliły Krakowiankom na pierwsze punkty. Wprawdzie przyjezdne próbowały gonić wynik, ale zespół MPKK grał znakomicie w defensywie i co najważniejsze sam cały czas punktował powoli odjeżdżając rywalkom. Przed drugą kwartą prowadziliśmy już bardzo wysoko 30:11. Na początku tej odsłony akademiczki poprawiły swoją skuteczność i w ciągu 120 sekund zdobyły siedem punktów, przy tylko dwóch naszych, ale przewaga wciąż była bezpieczna (32:18). Strzelecki impas z naszej strony przerwała celna „trojka” Karoliny Zieniewskiej, a potem dwa rzuty wolne Kingi Dzierbickiej i znów różnica oscylowała wokół 20 oczek. I stale rosła. Grające na luzie i z polotem koszykarki MPKK Sokołów S.A. całkowicie zdominowały przyjezdne, które były na parkiecie tylko tłem dla ekipy z Sokołowa Podlaskiego. Na przerwę Podopieczne Mariusza Świerka schodziły w znakomitych nastrojach przy prowadzeniu 51:19 i było już w zasadzie wiadomo, że tylko jakiś niespotykany kataklizm mógłby nam zabrać awans do półfinału play-off. W trzeciej kwarcie jednak od samego początku nie szło naszym zawodniczkom, natomiast Krakowianki zdobyły osiem punktów z rzędu i cały czas punktowały, mozolnie próbując odrabiać straty. W połowie tej odsłony wciąż jednak prowadziliśmy wysoko 58:32, a kiedy tylko przyspieszaliśmy naszą grę przewaga zaczęła ponownie wzrastać. Wprawdzie tę kwartę przegraliśmy, ale przed ostatnią częścią prowadziliśmy różnicą 29 punktów. W niej nasze panie nie forsowały już tempa, zresztą i rywalki zagrały na luzie, gdyż wynik był już przesądzony. Okazałe zwycięstwo 85:53 cieszy i miejmy nadzieję, ze będzie dobrym prognostykiem przed rywalizacją półfinałową z drużyną MUKS Poznań. Dodajmy jeszcze, że najwięcej punktów dla naszego zespołu rzuciła dzisiaj Viyaleta Kiuliak (23), zaś najwszechstronniejszą koszykarką została Jastina Kosalewicz (EVAL 28). 

MPKK Sokołów S.A. - AZS Politechnika Korona Kraków  85:53 (30:11, 21:8, 18:21, 16:13)   

MPKK: Kiuliak 23, Dzierbicka 20, Kosalewicz 18, Zieniewska 10, Gołębiewska 4, Iwaniuk 4, Jastrzębska 4, Dec 2, Szczęśniak, Pietrzak, Płatek, Kobylińska