Reklama
Starosta Leszek Iwaniuk z medalem „Pro Masovia”
Odznaczenie wręczył marszałek Adam Struzik podczas IV Zjazdu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Mazowieckiego.
Odznaczenie wręczył marszałek Adam Struzik podczas IV Zjazdu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Mazowieckiego.
Medal „Pro Masovia" jest wyróżnieniem okolicznościowym, nadawanym od 2006 r. osobom, instytucjom, organizacjom pozarządowym oraz firmom, które całokształtem swojej działalności zawodowej, społecznej, publicznej lub realizacją swoich zadań przyczyniły się do gospodarczego, kulturalnego lub społecznego rozwoju województwa mazowieckiego.
Wśród wyróżnionych podczas IV Zjazdu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Mazowieckiego znalazł się starosta sokołowski Leszek Iwaniuk.
Zarząd województwa docenił całokształt działalności starosty. W uzasadnieniu przyznania medalu podkreślono m.in., że Leszek Iwaniuk swoją społeczną działalność rozpoczął w 1975 roku, wstępując do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej działającej przy OSP Sabnie. „Na rzecz społeczności strażackiej pracuje do chwili obecnej. Nieustannie i skutecznie czyni starania w pozyskiwaniu środków na zakup nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych, sprzętu ratownictwa drogowego i techniki pożarniczej. Wszystkie te działania służą poprawie bezpieczeństwa mieszkańców Powiatu Sokołowskiego. W latach tj. 1998-2002 pełnił funkcję Przewodniczącego Rady Gminy Sabnie skutecznie starając się o środki na wodociągi, poprawę infrastruktury drogowej i remonty świetlic wiejskich. Jako samorządowiec i społecznik jest niezwykle konsekwentny w działaniu. W trosce o prawidłowe funkcjonowanie sokołowskiego szpitala od lat przekazuje środki finansowe na modernizację oddziałów i aparaturę medyczną. Nieustannie podejmuje działania na rzecz poprawy stanu infrastruktury drogowej i mostów na terenie Powiatu Sokołowskiego”.
Członkowie kapituły zwrócili też uwagę, że starosta przyczynił się do dokończenia budowy strażnicy dla KPPSP w Sokołowie, nadzorował budowę pełnowymiarowej hali sportowej przy ZS Nr 1 i dba o finansowanie imprez kulturalnych i sportowych organizowanych na terenie powiatu, a „dzięki dobrej współpracy Zarządu Powiatu, Rady Powiatu oraz pracowników starostwa Powiat Sokołowski jest w ścisłej czołówce w Województwie Mazowieckim w ilości pozyskanych środków z zewnątrz”.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 6
- Usługi 18
- Praca 12
- Rolnictwo 12
- Dla domu 3
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Śmieszne. Swoi dają swoim. Karakula dostał od PiSowców, a Iwaniuk od PSLowców. Byłoby o czym pisać gdyby burmistrz dostał od marszałka, a starosta od prezydenta.
nudy
"W trosce o prawidłowe funkcjonowanie sokołowskiego szpitala od lat przekazuje środki finansowe na modernizację oddziałów i aparaturę medyczną." Takich ludzi nam brakuje. Sam nie zje, a innym odda. Wysokości swojej pensji dokładnie nie zna, bo wiele lat temu zadysponował, aby jego dochody przekazywać na konto sokołowskiego szpitala. Malkontenci będą oczywiście narzekać i krytykować, ale jakże niesłusznie! Przecież tylko dzięki dotacjom Pana Starosty w naszym szpitalu można doświadczyć dobrodziejstw publicznej służby zdrowia, poczuć, co to znaczy być pacjentem na oddziale chirurgii, posmakować specjalistycznej opieki kardiologicznej i diabetologicznej, powąchać smakowite zapachy szpitalnej kuchni. Jeden medal to za mało! Kto da więcej?
Ja proponuję medal za powiatowe drogi w mieście.
Wacek 4 kadencje Przewodniczącym i od urodzenia radnym i się nie chwali. Medala nie dali. A to jakie dziady.
Ten "budowniczy dróg i mostów" tak się rozbałamucił dotacjami na drogi klęskowe (dotacja od wojewody 85% kosztów) że nawet nie chciało mu się składać wniosku na remont mostu na Cetyni w Matejkach gdzie dotacja wynosi do 50%. Przygotowana dokumentacja techniczna na ten cel pewnie już straciła ważność.
Z zielonych rąk zielony order i ...wszystkim zielono!
Słuchać hadko! Jak mawiał Pan Longinus ... A virtuti nie było na składzie?