Reklama

Upamiętnili rozstrzelanych na Syndykacie. Za tę zbrodnię nikt nie odpowiedział...

W poniedziałek, 17 listopada, przypadła rocznica stracenia przez Niemców w 1943 r. dziesięciu mieszkańców powiatu sokołowskiego. W okolicznościowej uroczystości wzięli udział senator Waldemar Kraska oraz poseł Maria Koc, którzy podkreślali, jak ważna jest pamięć o II wojnie światowej także w obecnych czasach.

Pod Ścianą Straceń

17 listopada pod Ścianą Straceń upamiętniającą egzekucję z 1943 r. złożono kwiaty i zapalono znicze. Do dziś zachował się fragment ściany budynku, pod którą Niemcy rozstrzelali 10 osób, byli to: Wiktor Szajkowski, Eugeniusz Pieńkowski, Franciszek Kazimierczuk, Władysław Witkowski, Stanisław Krysiak, Stanisław Turos, Stanisław Puchalski, Władysław Fronczyk, Zygmunt Mazurczak oraz Kazimierz Markiewicz.

W uroczystości, zorganizowanej przez historyka Jacka Odziemczyka, udział wzięli senator Waldemar Kraska, poseł Maria Koc, Andrzej Sarna i Monika Podbielska - przedstawiciele posła Marka Sawickiego, wójt gminy Sterdyń Marianna Kobylińska i przewodniczący Rady Gminy Ignacy Ratyński, byłą wójt gminy Sterdyń Grażyna Sikorska, sekretarz miasta Urszula Rozbicka, radny Józef Kalicki, naczelnik Wydziału Oświaty Eleonora Miszkiel, dyrektor MBP Małgorzata Iwańska-Kania, poczty sztandarowe, dyrektorzy i uczniowie miejskich szkół wraz z dyrektorami oraz delegacje ze sztandarami szkół z Rozbitego Kamienia i Wyroząb (tu placówka ma jeszcze przedwojenny sztandar), a także Zespołu Szkół Specjalnych i I Liceum Ogólnokształcącego, przedstawicielka Stowarzyszenia Kocham Polskę. Oprawę artystyczną zapewnił zespół „Szara Band” z Zespołu Szkół Nr 1 w Sokołowie Podlaskim pod kierownictwem Bogusława Kwiatkowskiego. Zespół wykonał m.in. utwór „Biały Krzyż”.

Jacek Odziemczyk o symbolicznej relacji nauczyciel - uczeń

Historyk podkreślił, że powiat sokołowski był wyjątkowy na mapie wydarzeń z II wojny światowej. Przypomniał postać Wiktora Szajkowskiego, który przed 1939 r. był kierownikiem szkoły w Rozbitym Kamieniu, szybko zaangażował się w konspirację. Razem z nim na Syndykacie zginął jego uczeń, Stefan Pieńkowski. O tym m.in. mówił Jacek Odziemczyk. Na egzekucję spędzono około 100 osób.

Maria Koc: to skandal, wystawiać na aukcji pamiątki po więźniach z Auschwitz

Pani poseł w swoim wystąpieniu nawiązała do faktu, że większość niemieckich zbrodniarzy z okresu II wojny światowej uniknęła odpowiedzialności za swoje czyny.

- Ci, którzy to zginęli, to byli młodzi ludzie, którzy mogli żyć długo, cieszyć się życiem rodzinnym, pracować dla Polski, ale nie było im to dane, bo zginęli – rozstrzelani, zamordowani przez niemieckiego okupanta. Zginęli, bo pragnęli wolności: osobistej, bo bez niej ciężko żyć. My, Polacy wiemy, czym jest niewola i ponad wszystko wolność kochamy. (…) To było pokolenie, które dla Polski było w stanie  poświęcić wszystko. I tak się stało. Jak znamy historię, to nikt z tych, którzy wydali ten haniebny rozkaz nie został ukarany. Wiemy, że oprócz tych najważniejszych, którzy zostali skazani na karę śmierci w Norymberdze, niewielu niemieckich oprawców poniosło karę za swoje czyny. A Polska usłana jest takimi miejscami pamięci, w Sokołowie jest ich wiele. My wolni Polacy, musimy upominać się o zadośćuczynienie – mówiła.

Maria Koc wskazała też na skandaliczne wydarzenie z ostatnich dni. - Na aukcji miały być sprzedane pamiątki po więźniach z Auschwitz. Dom aukcyjny w Nadrenii-Westfalii Północnej wystawił 600 artefaktów, m.in. kartek świątecznych pisanych przez więźniów do ich najbliższych. Syn pisał do ojca, ale ojciec nigdy nie dostał tej kartki świątecznej. Jakiś zbrodniarz niemiecki to wszystko zagarnął i teraz, w XXI wieku to jest wystawiane na handel. Na szczęście opinia publiczna w Polsce na tyle się zbulwersowała, że wycofali się z tej ohydnej aukcji – dodała pani poseł.

Waldemar Kraska: sokołowianie zawsze byli Polakami z podniesioną głową

Senator podkreślił, że mieszkańcy Sokołowa Podlaskiego zawsze byli „Polakami z podniesioną głową”. - Mimo tych trudnych czasów, mimo wielu miejsc kaźni w Sokołowie Podlaskim widzimy, że mieszkańcy nigdy nie pogodzili się z utratą wolności. Walczyli o tę wolność, nie tylko w czasie II wojny światowej, ale przez wcześniejsze wieki. Polacy są dumnym narodem, podnosi głowę do góry, chcą być wolnymi ludźmi – mówił Waldemar Kraska. Na koniec dodał: - Czasy są trudne, mam nadzieję, ze nikt nie bezie musiał bronić Ojczyzny z bronią w ręku.

Miejsce zdarzenia mapa Sokołów Podlaski

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 18/11/2025 08:50
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Historia - niezalogowany 2025-11-17 17:52:20

    Czy o samej zbrodni wiemy coś więcej? Dlaczego do niej doszło (z niemieckiego punktu widzenia, bo z naszego było to po prostu bestialstwo mające na celu zastraszenie cywilnej ludności miasta)? Dlaczego ci konkretni ludzi padli jej ofiarą - czy byli to więźniowie Gestapo czy to jakaś losowa łapanka?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do