
W piątek, 12 maja, doszło do tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych na ulicy Wolności w Sokołowie Podlaskim, w rejonie osiedla Zory.
UWAGA: Aktualizujemy informacje, jakie wcześniej podawaliśmy.
Sokołowska policja ustaliła, że uczestnikami wypadku, do którego doszło na ul. Wolności była rodzina z Ukrainy: dwie dziewczynki i ich 28-letnia ciocia. Zginęła 6-latka, a 5-latka oraz 28-latka w ciężkim stanie przebywają w szpitalu. Żadna z potrąconych nie miała dokumentów, dopiero po pewnym czasie policji udało się potwierdzić personalia uczestniczek zdarzenia.
18.05:
- Około godziny 15:30 na ulicy Wolności w Sokołowie Podlaskim doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pieszych. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący autobusem relacji Warszawa - Sokołów Podlaski potrącił kobietę z dwojgiem dzieci w wieku sześciu i pięciu lat. W wyniku zderzenia z autobusem sześcioletnia dziewczynka poniosła śmierć na miejscu. Kobieta wraz z pięciolatką zostały przetransportowane do szpitala. Na miejscu wykonywane są czynności dochodzeniowo-śledcze pod nadzorem prokuratora. Szczegółowe okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku będą wyjaśniane – informuje st. sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.
Jak informuje policja, 54-letni kierowca autobusu był trzeźwy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda dziecka a podobno matka rozmawiała przez telefon i nie miała czasu pilnować dzieci. Komórki zagłada ludzkości
Przeczytała pani artykuł to była cioci ????i nic nie pisze o telefonie po drugie były na pasach
Idiotka.
Nie mamą a ciotka była z dziećmi, przez takie pkotki potem ktoś ma problemy a wystarczyło przeczytać artykuł
Jak zwykle znajdzie siw pajac co zgodnie winę na pieszych, wiadomo nowe przepisy itd.. są różni piesi ,ale nazywać wszystkich SWIETYMI KROWAMI to już przegięcie, również dobrze można powiedzieć że odkąd są nowe przepisy to kierowcy jak by zhamiali , rywalizacja puszcze pieszego lub nie, a nawet jak pieszy zachowa się przepisowo to znajdą się barany które i tak nazwa pieszych świętymi krowami , czasem mam wrażenie że przez ten przepis to kierowcy łamią wszelkie granice bo w*** sobie do głowy że teraz wszystko można na pieszych zwalić
Nie płeć głupot , czytaj ze zrozumieniem.Plotkara.
Podobno .....podobno to pani nie ma rozumu była pani i widziała....
Dlaczego nikt nie napisze, że był to autokar/zabytek z firmy PKS? Przecież 3/4 tych pojazdów już dawno powinno być zezłomowane! Strach mnie ogarnia za każdym razem gdy moje dziecko wsiada w ten wehikuł i jedzie do szkoły!
Problem bardziej leży po stronie rządu, który dał prawo pierwszeństwa pieszym na ulicy , gdzie takowe powinny mieć pojazdy
Sam jestem zawodowym kierowca tira i wiem że żaden autosan z hamulcami bębnowymi nie zahamuje tak jak nowszy pojazd. Piesi swoją drogą ale samochody powinny być dostosowane do epoki w jakiej są używane.
Problem może dotyczyć każdego, w samochodach też może być to samo To nie wina pks
A dlaczego też nikt nie powie ze ludzie jak bydło włażą na pasy i w d..... to mają bo im wolno i mają pierwszeństwo
Zawsze możesz wozić sam,a nie narzekać.
A co to ma wspólnego z wypadkiem? Czy nowych autobusów nie dotyczą prawa fizyki? Wiem że tu nic nie piszą o okolicznościach. W innym artykule pisali " według zeznań świadków kobieta wtargnęła na przejście metr przed autobusem " . Czy nowy autobus by się teleportował?
W Sokołowie podlaskim policja to ewenement na skalę światową, wypadek na drodze przelotowej,ma miejscu wypadku bez celu kręci się pani policjant z drogówki,jak i kilku innych osobników tego zawodu a nie ma komu zorganizować objazdu ,kierowcy wpadali w pułapkę blokady drogi po czym próbując się wydostać z niej tworzyli kolejne niebezpieczne sytuacje.Dopiero po interwencji osób trzecich panowie łaskawie udali się kierować pojazdy na objazd.Sokolowianie, współczuję wam takich stróżów prawa jak i włodarzy którzy nie potrafią ogarnąć obwodnicy wokół waszego miasta.
Wpadli w pułapkę jak myszy. Bo pany kierowcy nie widzieli świateł błyskowych i stojących pojazdów służb. Nie najlepiej podjechać i dzioba otworzyć. A po drugie to na miejscu zdarzenia nie najważniejsi gapie tylko ogarnięcie sytuacji. Ogarnij się. a potem pisz.
aaa... Ciężko jest zauważyć na drodze zastawionej autami z kilometra że jest wypadek,od tego jest policja żeby organizować obiazd w takiej sytuacji, najszybciej jak się da
aaa... Ciężko jest zauważyć na drodze zastawionej autami z kilometra że jest wypadek,od tego jest policja żeby organizować obiazd w takiej sytuacji, najszybciej jak się da
Ul.8 Sierpnia jest dla mieszkańców i samochodów uprzwilejowanych a nie dla spieszących sie! Tego dnia to był cyrk jechali od ul.Piłsudskiego prosto na wypadek ,istny cyrk co się działo ! Kierowcy święte krowy ,skrót sobie znaleźli przez ul.8 Sierpnia 'dziki zachód'przez osiedle S.TBS! To co tu wyprawiają przekraczają szybkość,nawet 2 pagórki nie pomagają? kiedyś ktoś zostanie poszkodowany na amen! Przyspieszają słychać który daje gazu aby szybciej przejechać ,ludzie tu przechodzą do sklepu do bloku,nawet parkując zastawiaja,trzepak obok jest hydrant znowu zruszą ziemię pęknie i będzie bajoro.
Przy tak zawrotnej prędkości jaka miała miejsce tzn. Dosłownie toczenie się auta z powodu korku do ronda nie wiem jak można doprowadzić do takiej tragedii... nie ma co ani obwiniac kierowcy PKS ani matki... trzeba poczekać na oficjalne wyjaśnienie tej sprawy. Dzieki losowi ze trafili się wojskowi, to oni niezwłocznie udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. Fakt, piesi teraz na pasach rozmawiający przez telefon nie pilnujący dzieci to plaga ale tak samo jak kierowcy rozglądający się na boki, palący czy korzystających podczas takiej jazdy z telefonu... szkoda dziecka, ogromną tragedia dla rodziny dziecka jak i kierującego autokarem.
Pieszy tak nabito do głów,że mają bezwzględne pierwszeństwo na jezdni mną pasach,,że włażą niejednokrotnie wprost pod koła samochodu,często gapiąc się w telefon!
Pieszym tak nabito do głów,że mają bezwzględne pierwszeństwo na jezdni na pasach, że włażą niejednokrotnie wprost pod koła samochodu,często gapiąc się w telefon! Trzeba nałożyć także obowiązki na pieszych,choćby taki ,że musi spojrzeć,czy samochód jest w takiej odległości ,że da radę wyhamować!
Ludzie wam łatwo mówić ,stała się ogromna tragedia dla obu rodzin nie oszukujmy się ... Ciekawie ile z was było na miejscu, tego wypadku i widziało całe zdarzenie . Nie zawsze ponosi winę kierowca ... W tym przypadku nie wiadomo jak było .... Jedynie co kierowca będzie miał traumę do końca życia bo potrącił ze skutkiem śmiertelnym .. Wyrazy współczucia dla rodziny (*)
Wina zmiany prawa człowieka nie ma szans z samochodem a kierowca nie jest duchem świętym i nie przewidzi co zrobi pieszy wina leży po stronie rządzących
Jak już patałachy nie potraficie wybudować obwodnicy, to chociaż zróbcie w newralgicznych miejscach jakieś konkretniejsze progi zwalniające. Wiem wiem - autobus na pewno się turlał, ale przynajmniej na progu by się lekko ocknął czy coś. Aha - i nie mówcie, że to droga krajowa, bo to jednak nie Aleje Jerozolimskie tylko zwykłą dwukierunkowa droga przez wieś. Jak się jest gospodarzem miasta to patrzy się na całość. I ciśnie się kurłaa tych co rządzą drogami. Dyzmę mamy za kniazia i bandę niekompetentnych biurwowazelinomatołów!
Na drogach krajowych i wojewódzkich nie wolno stosować progów zwalniających -tak jasno mówi prawo o ruchu drogowym. Poczytaj je zanim napiszesz znowu podobne bzdury.
Skuteczniejsza od progów jest wymuszana sygnalizacja ale u nas to wszystko jest na zysk ukierunkowane a nie na bezpieczeństwo
SZKODA DZIECKA, RESZTA TO DRUGORZĘDNE SPRAWY
Tak szkoda dziecka wielka tragedia ,ale reszta to nie jest drugorzędna sprawa .Jak czuje się kierowca któremu postawiono zarzuty i musi żyć ze świadomością że zabił dziecko .Gdyby ludzie myśleli to nie było by tak dużo WYPADKÓW .Logiczne zatrzymuję się przed przejściem dla pieszych i wchodzę na jezdnię po upewnieniu się że zatrzymały się pojazdy z jednej jak i z drugiej strony .A ludzie chodzą jak chcą
Po tym mieście nie da się jeździć. Jest zatłoczone, ciasne, wszyscy stoimy w korach o kazdej porze. A każdy dojazd do ronda na Wolności to jedna makabra.Ta okolica jest bardzo niebezpieczna. Przez 30 lat nikt nic nie zrobił, by wybudować objazdy, obwodnice i nowe ulice. Tylko kupa obibokow i kolesiów przez ćwierć wieku pierdząca w stołki.
Mentorzy w akcji. Żenada.
Wielka tragedia. Ale tak będzie coraz częściej. Przez Sokołów szczerze mówiąc prowadzą dwie drogi. Wolności i Piłsudskiego. W każdy piątek i sobotę kocioł niesamowity. A gdzie sokołowska policja? Brak kontroli i nadzoru drogówki. Jeśli już są to kimający w radiowozach. Tak się stało odkąd szefem policji w Sokołowie została kobieta. Brawo dla naszej policji. A najgorsi kierowcy to z rejestracją z W-wy i Siedlec. Oni się tu czują jak na większej wsi a policja zginęła.
Wielka tragedia. Ale tak będzie coraz częściej. Przez Sokołów szczerze mówiąc prowadzą dwie drogi. Wolności i Piłsudskiego. W każdy piątek i sobotę kocioł niesamowity. A gdzie sokołowska policja? Brak kontroli i nadzoru drogówki. Jeśli już są to kimający w radiowozach. Tak się stało odkąd szefem policji w Sokołowie została kobieta. Brawo dla naszej policji. A najgorsi kierowcy to z rejestracją z W-wy i Siedlec. Oni się tu czują jak na większej wsi a policja zginęła.
Typowe w Soko... Tragedia dla rodzin, czyja wina wykaże postępowanie prokuratura a mędrcy piszą o stanie drogi. Dobrze, że nie stało się to na drodze szybkiego ruchu bo też byłaby wina drogi.
Może teraz przyspiesza z obwodnica oby
znam jak działa policja i prokuratura sprawa zostanie zamieciona pod dywan,jak dostana koperte wiem o czym mowię.
Sokołów Podlaski gmina Jablonna Lacka, Łuzki, Wirow- Stan naszych dróg w gminie Jabłonna Lacka jest jak ser Szwajcarski, dziura na dziurze, nikt się od x lat nie interesuje żeby to połatać, aż dziw ze nie doszło do jakichś nieszczęśliwych jeszcze wypadków z odziałem pieszych - z wyjątkiem urwanych kol i zniszczonych podwozi. Zapraszam na wycieczkę ta droga władze powiatu Sokołowskiego.
Co ma ta droga do tej tragedii? Komentarz nie na miejscu. Żal czytać, troszkę empatii.
Witam...na tym przejściu już drugi wypadek śmiertelny kedyś przecież jakaś pani rozmawiając przez telefon wtargneła pod tira i on ją zacioągnoł aż pod pocztę !Wiem jak teraz jeżdżą głowy zajęte czymś innym i efekty opłakane !
Ale jakie fatum pecha w ostatnie piątki krąży nad Sokołowem: 1. Tydzień temu wypadek na drodze po której przejedzie 1 samochód na 30 minut - doszło do dachowania 2. A teraz na drodze gdzie w godzinach szczytu droga jest zakorkowana po Gamę Dom i Ogród a czasem i nawet w normalnych godzinach pracy jest podobnie zakorkowana - wypadek śmiertelny. 2x w tym tygodniu strasznie się spiesząc wyklinałem ludzi z okolicznych wiosek oraz mieszkańców innej narodowości około 15:00, że przez nich są korki po sklep ogrodniczy (co jeszcze 5 lat temu było rzadkością a teraz normą) a tu nagle piątek gdzie jeszcze słoiki z Wawy wracają oraz słoiki do wiosek wyjeżdżają gdzie korki są jeszcze większe i coś takiego. Oczywiście bez urazy dla osób nie będących Sokołowianami, ale niestety muszę być obiektywny aby opisać skalę pecha przy tej tragedii do której doszło. O ile to pierwsze było śmieszne i zastanawiające w postaci ostrzeżenia tak teraz to drugie jest szokujące i zastanawiające.
Morał z tego taki, że piszesz o pierdołach i wymyślasz idiotyzmy, a stała się straszna tragedia, zginęło małe dziecko. Jak ktoś napisał - w obliczu takiej tragedii wszystko inne jest nieważne.
Jaki miałbym za cel wymyślać pierdoły? Zawsze mówię prawdę. Ale plucie jadem rozumiem którym emanujesz już jest ważne?
Piszesz pierdoły i jeszcze twierdzisz, że nie. W obydwu przypadkach zabrakło rozwagi. Wypadek na ulicy Ks. Bosko to młodzieńcza fantazja, brak doświadczenia i chęć zaimponowania. Nie można mówić o pechu. We wczorajszym wypadku trudno powiedzieć czyja wina. Rozstrzygnie to policja i prokurator ale też zabrakło oceny sytuacji przez uczestników ruchu drogowego.
Nie będę się kłócił. Tłumaczenie mojego komentarza na części pierwsze mija się z celem. Dlatego kończę dyskusję, bo wiem iż niektórzy czytający będą mnie pouczać czego jestem bez potrzeby oraz interpretować na najwygodniejszy dla siebie sposób. Tacy ludzie też będą kłócić się z Panem Bogiem podczas Sądu Ostatecznego. Powiem tylko, że nie mówiłem o pechu jako czynniku ludzkim, bo ten napisany przez Twą osobę jest słuszny i faktycznie zabrakło rozwagi. Mówiłem o pechu w kontekście okoliczności. W pierwszym wypadku w ubiegłym tygodniu nawet jakbym chciał dachować - to bym tego nie zrobił. Żeby mi ktoś kazał dachować to najszybciej udałoby mi się może za 10 razem. To samo wczoraj - z reguły zakorkowana trasa i takie coś. Ale już nie chcę zabierać więcej głosu, bo z szacunku dla najbliższych należy zachować szczególną pokorę względem tychże smutnych wydarzeń. Chcę aby były wyciągnięte odpowiednie wnioski.
do - Mieszkaniec Jabłonny. A jakim TY ,, nowym ,, samochodem jeździsz. PKS ma swoje warsztaty i Stację Diagnostyczną i ręczę , że diagnosta TU nie przymknie ,, oka ,, na stan Autobusu , a ewentualna rdza na lakierze autobusu niema TU nic do Stanu Technicznego układu kierowniczego czy hamulcy - a TO w każdym samochodzie jest najważniejsze.
Korozja na autobusie w 21 wieku to smiech na sali. Jeżdżę MAN 2 letnim, powiesz mi czy autobusy wyprodukowane przed rokiem '87 mają chociaż ABS? Watpie! Czy Twoje dzieci też ochoczo jada autosanem?
Czytają to ludzie wysoko postawieni więc panowie zmieńcie te przepisy natychmiast: PIESZY MA PRAWO WEJŚĆ NA PRZEJŚCIE DOPIERO PO ZATRZYMANIU POJAZDÓW. A nie że pieszy ma pierwszeñstwo.
Słusznie pieszy to nie święta krowa
w tej sytuacji pojazd nigdy się nie zatrzyma. Nie w Sokołowie.Tu pojazdy są najważniejsze. Nie przepuszczają pieszych, rowerów, nawet obowiązujące przepisy tego nie zmieniły.Mentalność sokołowskiego kierowcy –nie ma tu miejsca na jakieś tam ustępowanie
Skończmy z absurdalnymi przepisami z samochodem nie wygrasz: awaria oślepienie poślizg itd.
Autobus delikatnie ruszał w korku. Rodzina myślała że się zatrzymuje i weszły prosto pod autobus. Kierowca nie widział bo patrzył co dzieje się dalej a i pojazd wysoki to też ogranicza widoczność Ciekawe czy jakaś kamera uchwyciła moment tej tragedii
Ludziom się wydaje że są nieśmiertelni wchodząc bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód czy autobus .Nawet nie rozejrzy się. samochód nie zatrzyma się na już .Trochę myślenia nie boli , warto zatrzymać się i chwilę zaczekać aż zatrzyma się samochód
To 28 czy 40
Kierowca ma OC I płaci za leczenie a pieszy niema i tu jest problem ktoś musi pokryć leczenie i kierowca
Stalo sie wielkie nieszczescie , osoby poszkodowany przebywaja w ciężkim stanie w Szpitalu. Tym ludziom przebywajacym na obczyznie swiat zawalił sie w jednej chwili.Na pewno bedzie potrzebna im pomoc obok medycznej materialna .Pewnie mieszkali samotnie bez wsparcia rodziny , przyjaciól.Proponuje zorganizowac zbiórke finansowa, pokażmy sercem w takiej tragedii. Chetnie dam jakis datek.Nasze władze MOPS - Urzad Miejski - wreszcie maja okazje sie pokazac z lepszej strony.Nieszczescie nie wybiera moze spotkac kazdego z nas - oby nie.Mniej gadac i dyskutowac a wiecej robic. Konkretna pomoc na pewno sie przyda- dzisjaj za wszystko trzeba slono płacic pomimo nieszczescia.
Olo, Tiger - nie sil się na manipulacje. To widać ;-)
Na tym skrzyżowaniu oraz przejściu dla pieszych przydała by się sygnalizacja świetlna. Wyjeżdżający z osiedla w stronę biedronki nie mogą wyjechać z osiedla często na siłę wpychając się przed przejście dla pieszych , sam byłem świadkiem nie jednej sytuacji w której samochód ledwo co zatrzymał się przed przejściem dla pieszych włączając się do ruchu . Poza tym osiedle jest przechodnie , droga dzieli dwa osiedla Żory i New York dużo rodziców przechodzi z dziećmi przez pasy wracając z przedszkola znajdującego się na osiedlu Zory. Myślę że odgraniczenie jezdni od tych osiedli jakimiś barierkami ,przynajmniej w okolicach przejścia oraz sygnalizacja świetlna poprawiły by bezpieczeństwo w tym miejscu. Brawo dla Pana Miłobedzkiego który bezinteresownie informował ludzi wjeżdżających w osiedle o zablokowanym przejeździe. Gdzie była Policja ? Nie było jej z żadnej strony na głównej drodze Tiry wycofywały aż do ulicy Kolejowej(500metrow) . Brak słów.
Niestety jest kilu winnych tej tragedii. Po pierwsze projektant, który zaprojektował przejście dla pieszych na wprost wyjścia zza sklepu (zerowa widoczność, a można je zrobić kilka metrów w bok w stronę przejazdu kolejowego). Po drugie ustawodawca, który dał pierwszeństwo pieszym na drodze (niestety samochód nie stanie w miejscu, a ci mądrzy co piszą, że przed pasami trzeba dosłownie się turlać nie zastanawiają się że przejazd przez miasto trwałby kilka godzin). Po trzecie osoba, która wtargnęła nagle pod nadjeżdżający pojazd i po czwarte nie bez winy jest kierowca. No jeszcze na miejscu rowerzysty, który tak ochoczo wypowiadał się przed kamerami zastanowiłbym się, czy to nie on zaabsorbował uwagę kierowcy przejeżdżając przez przejście w miejscu, gdzie nie ma ścieżki rowerowej i powinien zejść z roweru i przeprowadzić go po pasach. i jeszcze jedno spostrzeżenie-kiedyś zatrzymałem się przed przejściem, przez które przechodziła młoda dziewczyna ze słuchawkami w uszach i telefonem w ręku. Z przeciwka wielka ciężarówka ledwo wyhamowała przed przejściem. Najwyraźniej mocno zdenerwowany kierowca, bezmyślnym wtargnięciem na pasy (ale jak głosi prawo miała pierwszeństwo) nacisnął klakson, który podniósłby umarłego z grobu. I co, dziewczyna nawet nie zareagowała i niewzruszona poszła dalej.
Wina ciotki bi była zajęta telefonem przy uchu a nie dziećmi
Powtarzasz się kobieto specjalnie ,tak daleko za pasami ciagnął ? Niskie podwozie żadnych szans przecheblował ich tylko jęk.
Odkąd weszły durne przepisy że pieszy ma pierwszeństwo to zwiększyła się liczba wypadków Ludziom się wydaje że są nieśmiertelni Wszystkich uczono że zanim się wejdzie na jezdnię trzeba stanąć i czekać aż samochód się zatrzyma ,rozejrzeć się w lewo i prawo .A ludzie włażą na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd.Kierowca nie jest w stanie zahamować na już . Wielka tragedia z obu stron
W wydarzeniach 24 były rzetelne informacje na ten temat w tym samym dniu a dziewczynka miała 9 lat a nie 6. Droga redakcjo czas na aktualizację.
A ty znów swoje pod kolejnym nickiem? My nie czerpiemy informacji z innych mediów, tylko z policji, a ona podaje chyba jasno: https://mazowiecka.policja.gov.pl/wsk/aktualnosci/80189,Tragedia-w-Sokolowie-Podlaskim-w-wypadku-zginela-6-latka.html