
Sokołowscy policjanci zostali wezwani do interwencji domowej. W trakcie dojazdu na miejsce zauważyli wyjeżdżający z posesji pojazd, którym mógł poruszać się nietrzeźwy awanturnik. Przeczucie i tym razem nie zawiodło funkcjonariuszy...
Był już poniedziałek, 7 sierpnia, chwilę po północy, gdy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim otrzymał zgłoszenie dotyczące kłótni miedzy partnerami. Z informacji przekazanej funkcjonariuszom wynikało, że pewien mężczyzna miał wypić alkohol i potem się awanturować si.
Policjanci natychmiast udali się pod wskazany w powiadomieniu adres. Gdy dojeżdżali na miejsce, zauważyli samochód wyjeżdżający z posesji, na której miało dojść do awantury. Kierujący na widok policjantów zjechał z jezdni w kierunku pola. Funkcjonariusze od razu nabrali podejrzeń, że może to być właśnie mężczyzna znajdujący się pod działaniem alkoholu.
Patrol zatrzymał samochód do kontroli drogowej. Okazało się, że kierował nim 35-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego. W trakcie badania stanu trzeźwości mężczyzny okazało się, że znajduje się on w stanie nietrzeźwości – miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ze względu na to policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę. Zatrzymali też 35-latkowi uprawnienia do kierowania. Całą sprawą zajmie się teraz sąd.
ST. SIERŻ. ALEKSANDRA BOROWSKA
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie