
W trakcie kontroli drogowych w sobotę, 12 sierpnia, trzech kierowców straciło prawo jazdy z uwagi na przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym.
Pierwszy delikwent został zatrzymany około godz. 10.00 w Brzozowie. Policjanci kontrolowali tam prędkość na drodze krajowej. Zatrzymali 27-letniego mężczyznę kierującego skodą z – mieszkańca powiatu warszawskiego, który przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość o 52 km/h.
Kolejny kierowca ze zbyt ciężką nogą wpadł około 13.00 w Sabniach. Aż o 59 km/h dozwoloną prędkość przekroczył 33-letni mieszkaniec powiatu białostockiego, który kierował samochodem marki Cupra.
Trzeci kierowca, któremu funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy jechał autem marki Kia około 22.30 w Kosowie Lackim. 27-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 51 km/h.
Policja przypomina, że za wykroczenie przekroczenia prędkości o 51-60 km/h oprócz zatrzymania na 3 miesiące prawa jazdy, grozi mandat w wysokości 1500 złotych, a także 13 punktów karnych.
- Z uwagi na ujawnione wykroczenia drogowe apelujemy do kierujących: Drodzy kierowcy, noga z gazu. Zbyt wysoka prędkość do główna przyczyna wypadków i kolizji. W pośpiechu wasza reakcja na nieprzewidziane sytuacje na drodze jest znacznie ograniczona, a droga hamowania wydłużona. Przy okazji długiego weekendu, kiedy ruch na drogach jest wzmożony warto pamiętać o bezpieczeństwie swoim i innych uczestników ruchu drogowego – apeluje st. sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Policja bazuje na przepisach ustalanych przez głupich ludzi których one nie dotyczą. Jak jutro wymyślą że można jeździc tylko 2 letnimi pojazdami to skoczą jak sępy na drogę bo każdy zatrzymany będzie kwitowany.
Bardzo dobrze , karać za przekroczenie prędkości. Niech płacą ,nikt im z rządu nie każe jeździć jak szybko. Chcieli europejskiej cywilizacji ,to morda w kubełek!!!!!!!!!!!!!
W europejskiej cywilizacji trzy domy na krzyż to nie teren zabudowany!
Można zrozumieć wariatów karać , ale osoby jadące bezpiecznie uważnie i daleko gdyby jechali wszędzie 40km/h to by tydzień jechali byle odcinek trasy. Najpierw dostosować drogi ciągi piesze i rowerowe dopiero stawiać znaki adekwatnie do sytuacji.
Policja bazuje na błędach drogowców. Czychają w punktach gdzie prędkość powinna być wyższa ale tu najlepiej zarobić. Szkoda że w tym kraju nie wezmą się za prawdziwych złodziei tylko mordują biednych kierowców.
Nie w tym kraju , tylko w moim kraju, tak się pisze.