
W niedzielę, 26 marca, już po raz drugi na terenie gminy Jabłonna Lacka odbyła się „plenerowa” droga krzyżowa W tym roku wierni pokonali trasę z Wirowa do Czekanowa.
Nabożeństwo zorganizowali: proboszcz parafii Wirów ksiądz Paweł Solka oraz proboszcz parafii Czekanów ksiądz Grzegorz Bałuczyński.
Wraz z mieszkańcami obydwu parafii, strażakami z ochotniczych straży pożarnych, którzy zabezpieczali trasę, wzięły w niej udział także zuchy z 22. Gromady Zuchowej Łowcy Przygód wraz z drużynową phm. Anną Kożuchowską Kurylak oraz harcerze z 22. Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej Azymuty z drużynową HO Marią Pieczyską oraz zuchowi i harcerscy rodzice.
Blisko 8-kilometrową trasę wszyscy, mimo zmiennej pogody, przeszli z uśmiechami na twarzach i modlitwą. A aura tego dnia była wyjątkowo zmienna – świeciło słońce, później nadciągnął deszcz, spadł też grad.
To już druga taka droga krzyżowa, pierwsza odbyła się rok temu, na trasie z Wirowa do Gródka.
Tradycja odprawiania drogi krzyżowej wywodzi się z Jerozolimy. W średniowieczu ta forma modlitwy rozpowszechniła się za sprawą franciszkanów, którzy oprowadzając pątników, zatrzymywali się przy stacjach przedstawiających historię śmierci Jezusa. 14 stacji wprowadził w 1741 r. św. Leonard z Porto Maurizio. Są one podstawą do rozważań medytacyjnych. Stacje drogi krzyżowej najczęściej rozmieszczone są najczęściej na ścianach bocznych świątyni. Bywają jednak umieszczone w plenerowych kalwariach, na które składają się zespoły kościołów lub kaplic, symbolizujących stacje męki Pańskiej. Od 209 r. w Polsce organizowane są ekstremalne drogi krzyżowe, podczas których wierni przechodzą co najmniej 40-kilometrową trasę.
OPR. BGG/ INFORMACJE I ZDJĘCIA: 22. GDH
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie