
Najniższą pensję powiatu sokołowskiego dostanie nowa wójt gminy Sterdyń Marianna Kobylińska - 15 576 zł brutto. Najwięcej zarabiać będzie nowa burmistrz miasta Sokołów Podlaski – 20 025,70 zł brutto.
Na sesjach w maju poszczególne rady miast i gmin z terenu powiatu sokołowskiego przyjęły uchwały dotyczące wynagrodzenia wójtów i burmistrzów. Zebraliśmy te informacje (kolejność samorządów alfabetyczna).
Zbigniew Woźniak to najstarszy stażem wójt w powiecie sokołowskim – zajmuje to stanowisko od 2002 roku. Na sesji pod koniec maja Rada Gminy Bielany podjęła uchwałę o ustaleniu wynagrodzenia wójta. Zdecydowała, że miesięczna płaca Zbigniewa Woźniaka wyniesie: 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, dodatek specjalny – 4020 zł, dodatek za wieloletnią pracę – 2050 zł. Łącznie będzie to 19 470 zł brutto miesięcznie.
Wynagrodzenie wójta Grzegorza Krysiaka, który jest „nowy” ustalone zostało na poziomie wyższym o 10 proc. od minimalnego. Wynagrodzenie zasadnicze wynosi 9020 zł, dodatek funkcyjny - 2772 zł, dodatek specjalny 3537,60 zł. Ogólna kwota wynagrodzenia to 15 329,60 zł brutto miesięcznie.
Wiesław Michalczuk w fotelu wójta zasiada od 2010 roku. Radni zdecydowali, że w nowej kadencji wynagrodzenie zasadnicze wójta wyniesie: 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, dodatek specjalny – 4020 zł, dodatek za wieloletnią pracę – 2050 zł. Razem wychodzi 19 470 zł brutto miesięcznie.
Burmistrz Jan Słomiak włodarzem w Kosowie Lackim jest od 2010 roku. Na majowej sesji radni ustalili, że wynagrodzenie zasadnicze burmistrza wyniesie: 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, dodatek specjalny – 4020 zł, dodatek za wieloletnią pracę – 2050 zł. Po podliczeniu daje to kwotę brutto 19 470 zł miesięcznie.
Wynagrodzenie zasadnicze wójt Apolonii Stasiuk, która 7 kwietnia została wybrana na drugą kadencję wyniesie wyniesie 10 250 zł. Do tego dojdzie dodatek funkcyjny – 3150 zł oraz dodatek specjalny w wysokości 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego – 4020 zł. Łącznie wójt zarobi 19 470 zł brutto miesięcznie.
Bożena Kaczmarek to nowa osoba na stanowisku wójta. Rada Gminy Sabnie ustaliła jej miesięczne zarobki w następującej wysokości: wynagrodzenie zasadnicze – 9725 zł, dodatek funkcyjny – 2835 zł, dodatek specjalny – 3768 zł i dodatek za wieloletnią pracę – 1945 zł. Łącznie będzie to 18 273 zł brutto miesięcznie.
Rada Gminy Sokołów Podlaski jednomyślnie poparła projekt uchwały w sprawie wynagrodzenia wójta. Zapisano w niej, że Janusz Kur otrzyma miesięcznie brutto: z tytułu wynagrodzenia zasadniczego – 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, dodatek specjalny – 4020 zł brutto oraz dodatek za wieloletnią pracę. Łącznie to 19 470 zł brutto.
Iwona Kublik to nowy włodarz miasta. Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim zdecydowała, że burmistrz otrzyma wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 10 430 zł, dodatek funkcyjny w wysokości 3450 zł, dodatek specjalny w wysokości 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego czyli 4164 zł i dodatek za wysługę lat zgodnie ze stażem. Łącznie będzie to kwota 20 025,70 zł brutto miesięcznie.
Wynagrodzenie zasadnicze Marianny Kobylińskiej, która w kwietniu została wybrana nowym wójtem, wyniesie 8200 zł, dodatek funkcyjny - 2520 zł, dodatek specjalny w wysokości 30 proc. łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego – 3216 zł do tego dochodzi jeszcze dodatek za wieloletnią pracę. Miesięczna pensja nowej wójt wyniesie łącznie 15 576 zł brutto.
Wynagrodzenie zasadnicze starosty sokołowskiego Adama Górala określono na 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, dodatek specjalny w wysokości 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego – 4020 zł. Łącznie starosta zarobi 19 470 zł brutto miesięcznie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli tam gdzie powinny być największe oszczędności, czyli w mieście Sokołów, jest najwieksza rozrzutność. Brawo!!!
Apeluję do wszystkich Sokołowian -w niedzeilę głosujcie na kandydatów PiS albo Konfederacji do EuroParlamentu, pokażcie że nie ma naszej zgody na oszukiwanie wyborców. W Sokołowie kłamcy z PO obiecywali inwestycje, uśmiechnięty Sokołów, kontakty z Mieszkańcami i specjalistów w urzędzie a mamy najwyższe jak można zarobki dla Kubikowej, zatrudnianie kolesi w UM i zapowiedź że nie ma pieniędzy na inwestycje! W kampani Gasiuk-Pihowicz i Lancowa co 2 dni były w Sokołowie, góry pieniędzy obiecywały a po wyborach żadna nawet nie zajrzy. Zostaliście drodzy Sokołowianie zrobieni na szaro, zwyczajnie okłamani. Tęczowy Fiołek dostał zgodę na wejście do szkół , pod płaszczykiem Rady Miasta dla Młodzeży będzie agitował na Campus Trzaskowskiego, promował LGBT i tęczowe piątki. Takich sobie władców wybraliście. W niedzielę w ramach sprzeciwu głos na prawdziwe polskie partie!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Trochę nie na temat. Dziś Tygodnik opisał jak się żrą działacze w PO w Sokołowie. Kublikowa i jej bulteriery chcą wywalić M.Osińskiego za to że nie zapytał o zgodę na wejście w koalicję do powiatu. Wiwat wolne media. Bez was by nas omotali swoją propagandą i mieszkańcy nawet by nie wiedzieli co naprawdę się dzieje.
Z 3 nowych na wsi. Bożena Kaczmarek - Sabnie 18.273 zł miesięcznie. Brawo. Nie tak się umawialiśmy.
Pogódź się wreszcie z porażką chłopie i nie hejtuj gdzie się da.
Wyjaśnijcie mi fenomen ktos idzie do nowej pracy to dostaje odrazu wypłate z kosmosu czy nie ,to dlaczego nowi włodarze (nie wszyscy) nie maǰą minimum, tam chyba w niektórych gminach to poprzednicy mieli duzo mniej.
W Sabniach to pewnie premia za pozostawienie hetmana.
A to nie czytałeś zarządzenia o odwołaniu?
A nie czytałeś zarządzenia?
Były dawno pracuje. Zadzwoń do niego i zapytaj. Masz rację ponad 18 kafli to hejt. Ha ha ha.
Pani redaktor, co tak mało informacji na temat tychże osób? Dlaczego nie napisała Pani o ocenach jakie mieli w szkole? Dlaczego nie napisała Pani jakim zdaniem charakteryzują się o tych osobach inne osoby na temat tych osób? Gdzie jest to stronnicze stanowisko którego Pani tak się wypierała pod poprzednim artykułem a tutaj... jakby go zabrakło? Chociaż wracając do poprzedniego artykułu - osobiście mam dobry ubaw :) Dlaczego? Bo nie wiem co jest śmieszniejsze. Czy praca za płacę w okolicach 1700zł (która w czasach niemal nieistniejącego bezrobocia - jest wręcz... ogromnym zaskoczeniem)? Czy fakt, że aż w gazecie musiało dojść do takiego rodzaju publikacji (jakbyśmy byli nie Sokołowianami z Polski a plemieniem z Afryki gdzie jest z tego tak wielki problem, że... za tak niską pensję ktoś pracuje? Przecież znalezienie pracownika za takie pieniądze to dość spore wyzwanie. Nawet obywatele Ukrainy chcą pracować za więcej niż minimalna w miasowym kombinacie. Widać, że człowiekiem tym kieruje ambicje oraz rozwój - inaczej nie potrafię sobie tego wyobrazić przy tak niskich zarobkach. Polszczyznę ma - a przecież jak się wejdzie na Spotted to ludzie nie umieją ani w translator z którego piszą post na tej stronie, albo nie umieją pisać.
1. Wójtów wybrali mieszkańcy w wyborach, a nie zatrudnili po cichu koledzy. Mieszkańcy mogą w wyborach wybrać nawet kandydata na wójta, który nie ma skończonej podstawówki - takie jest prawo, bo to bezpośrednie, tajne, równe wybory - wygrywa ten, kto zdobędzie więcej głosów. 2. Nowi pracownicy w UM zatrudnieni na niejasnych zasadach i utajnionych stanowiskach nie zarabiają 1700 zł, tylko o wiele więcej. Ale nie udzielono mi informacji, ile dokładnie wynoszą ich pensje. 3. O zarobkach wójta/burmistrza decydowali radni, na sesji transmitowanej przez Internet, nikt tych informacji przed mieszkańcami nie ukrywa. Tego typu durne manipulacje mają wprowadzić w błąd mieszkańców i wybielić się przez tych, którzy tolerują kolesiostwo w UM Sokołów Podlaski.
Czytelniku, hehe, nie wiesz, nie pisz. A jeżeli wiesz, to nie wprowadzaj celowo w błąd innych. Zgodnie z warunkami określonymi w PUP zarobki uzyskane na umowie z prac interwencyjnych są zależne przede wszystkim od pracodawcy, który otrzymuje refundację tylko części kosztów poniesionych na wypłatę wynagrodzenia i składek na ubezpieczenie społeczne. Umowa zawarta z pracodawcą to umowa o pracę, a wysokość wynagrodzenia nie może być niższa niż kwota minimalnego wynagrodzenia obowiązująca w danym roku, czyli 4.242 złote a od 1 lipca 2024 r. 4.300 złotych. Jest to kwota obligatoryjna i nie może być niższa, a może być wyższa. Chociaż niczego nie sugeruję. Natomiast wysokość refundacji dla pracodawcy wynosi: 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz zapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne, gdy bezrobotny nie spełnia warunków do uzyskania świadczenia przedemerytalnego.
1700 zł to jest refundacja PUP dla zatrudnionych w ramach prac interwencyjnych. Różnicę, przynajmniej do wysokości płacy minimalnej, czyli ponad 4000zł,pokrywa pracodawca, czyli Urząd Miasta, z własnego funduszu płac. Wyjaśnijcie rzetelnie bo nie wszyscy znają zasady.
Obecnie najniższa krajowa to kwota 4242 brutto, natomiast prace interwencyjne są współfinansowane prze z UP tzn. obecnie jest to kwota 1490 plus składki społeczne będące kosztem pracodawcy czyli ok. 17,19% co daje kwotę dofinansowania 1746,14 zł, resztę pokrywa pracodawca czyli min. jest to kwota ok. 2500 zł miesięcznie. Ponadto dofinansowanie stanowiska to okres 6 miesięcy. Podsumowując ktoś pisząc komentarz powyżej okazuje się małym kłamczuszkiem.;)
Szanowna Pani redaktor z Sabni dziwnym trafem transmisji nie było i na stronie dalej nie ma. Poprzednie 2 są. Mieszkańcy powinni wiedzieć za jakie to osiągnięcia jest prawie max. wynagrodzenie wójtowej. Kpina z ludzi.
W Sabniach był jakiś problem z transmisją, ale przesłano mi uchwałę z wszystkimi wyliczeniami.
W takim razie kiedy można się spodziewać oddzielnego artykułu o Pani Wójt? O każdej gminie był artykuł a o Sabniach nie. Kolesiostwo?
Jestem dumny z Pani Iwony. Chociaż w jednej konkurencji Sokołów prowadzi.
Z czego jesteś dumny? A no tak - Prowadzi w zarobkach za nic. Bo ani wyglądu ani operatywności ani chęci do działania. Ktoś tu napisał o Pani Hannie którą bardziej widzę jako Burmistrzyni naszego miasta. Ona nie dała by się zmanipulować i napewno już by się coś działo w Naszym Miasteczku bo Pani Iwona to zwykły słup Tuska
O jakie zarządzenie chodzi w gminie Sabnie? Ktoś wie?
O odwołanie zastepcy
Wszystkie kwoty są kwotami brutto. Czyli na rękę wychodzi im mniej. Czyli nie sciskajcie się tak o te zarobki. Niech pracują i pokażą że na to zasługują. Jeśli nie to rozliczacie przy kolejnych wyborach.
Ciekawe czy i w tej kadencji radni z Sabni będą walczyć o niższe wynagrodzenia. W co wątpię. Połowa tylko dla kasy tam siedzi. Liczą się zasługi tak dla przypomnienia.
Ile chciałaby zarabiać Maria Koc w Parlamencie Europejskim? 34 tys. netto + 20 tys. na prowadzenie biura + 1500 zł. za jeden tam spędzony dzień. A to wszystko dla osoby i ugrupowania które NIE ROZUMIE istoty funkcjonowania sojuszu państw, jedności narodowej, realizacji wspólnych celów i dążeń do rozwoju. Nawet KPO nie potrafili zorganizować. Za to wprowadzili ZIELONY ŁAD przy czym się rakiem wycofują.
Maria Koc rozumie to lepiej od ciebie, wredna gnido. Ale rozumie też, co znaczy bronić interesów Polski, dbać o nasz kraj, dbać o Polskę Wschodnią i być patriotką, A wy lewaki chcecie nas sprzedać Niemcom za bezcen i zrobić z Polaków zbieraczy szparagów!
19 470 co oni tak się umówili na taką kwotę w gminach.
19.740 to są doświadczeni samorządowcy z sukcesami bez wątpienia. Wszędzie 15 tyś z groszami oprócz Sabni ponad 18 tysięcy. A w wyborach kartki nosili jacy to "społecznicy" ,"siła jest kobietą" i takie tam bzdury. Jak łatwo ludzi nabrać.
Nikt nie patrzy czy coś zrobi czy nie brać ile się da może za 5 lat nie wybiorą.komu ta zmiana była potrzebna bo mieszkańcy gminy na tym raczej nie zyskają.