Reklama
Kierowca BMW dachował na krajowej 62
W poniedziałek, 16 grudnia, około godziny 8:20 do służb ratowniczych w Sokołowie Podlaskim wpłynęło zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego na trasie Repki - Sokołów Podlaski.
W poniedziałek, 16 grudnia, około godziny 8:20 do służb ratowniczych w Sokołowie Podlaskim wpłynęło zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego na trasie Repki - Sokołów Podlaski.
Na miejsce skierowane zostały wszystkie służby ratownicze w postaci 3 zastępów straży pożarnej, policji oraz zespołu ratownictwa medycznego. Do zadań strażaków przybyłych na miejsce należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz na czas prowadzenia akcji zablokowanie ruchu na krajowej 62 jak również odłączenie akumulatora z rozbitego pojazdu, postawienie go na koła oraz w późniejszej fazie akcji pomocy policji w kierowaniu ruchem wahadłowym. Kierowca nie odniósł większych obrażeń.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Usługi 15
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Jeżdżą bez jakiejkolwiek wyobrazni. Puste główki.
ja swoją 20 letnią renówką przejechałem bezpiecznie ... wstaję i patrzę na termometr - 1 stopień... o może być ślisko zamiast 90 jadę 70 ... wystarczy pomyśleć troszkę
Kilka dni temu przy dachowaniu innego samochodu ktoś o nicku BMW napisał: "Całe szczęście że jechał mercem a nie skodą. Posiadanie opli i Skod powinno być zagrożone karą grzywny lub ograniczenia wolności do lat 5" Karma wraca :P
Karma wraca jak za dużo dasz kotu....
Kwiczą świnie, puszą się pawie, skrzeczą papugi
W wypadku trzeba mieć szczęście , a przeważnie mają JE - nawaleni kierowcy.