Niespodzianki nie było...

Rada Gminy Sabnie we wtorek, 28 czerwca, zdecydowała o udzieleniu wójtowi Ireneuszowi Piotrowi Wyszyńskiemu absolutorium za 2015 r. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy radni.

Rada Gminy Sabnie we wtorek, 28 czerwca, zdecydowała o udzieleniu wójtowi Ireneuszowi Piotrowi Wyszyńskiemu absolutorium za 2015 r. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy radni.

We władzach gminy, szczególnie na linii przewodniczący rady Wacław Mikołajczuk - wójt Ireneusz Piotr Wyszyński i jego zastępca Mirosław Sobieski dochodziło w ostatnich miesiącach do dość ostrych starć, szeroko opisywanych przez media. W tle pojawiał się jeszcze starosta Leszek Iwaniuk, który jest mieszkańcem gminy Sabnie. Burzliwa była m.in. sesja budżetowa w grudniu, kiedy realne było nawet zagrożenie, że rada go w tym terminie nie uchwali. I niektórzy spodziewali się, że sesja absolutoryjna może być kolejną bitwą w tej wojnie.

Wykonanie ubiegłorocznego budżetu pozytywnie zaopiniowała zarówno Regionalna Izba Obrachunkowa, jak i Komisja Rewizyjna. A największe chyba zainteresowanie na sali wywołała informacja, że zamiast planowanego na 2015 r. deficytu w wysokości 93 tys. zł, udało się wygospodarować 615 tys. zł nadwyżki, a zadłużenie gminy na koniec roku wynosiło nieco ponad 11 proc. dochodów.

Na sesji cała piętnastka radnych zagłosowała za udzieleniem absolutorium wójtowi gminy Sabnie. Wójt dostał gratulacje i upominki od przewodniczącego, radnych i pracowników. Zrewanżował się tortem, który wjechał na salę na koniec spotkania.

BG

O tym, jak zakończyła się kontrola Komisji Rewizyjnej w sprawie anonimów i co o tym mówiono na sesji - w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego.