Reklama
OSP Kowiesy świętowała stulecie istnienia i cenny nabytek
W niedzielę, 29 sierpnia, odbyła się podwójna uroczystość 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowiesach oraz poświęcenie samochodu pożarniczego wygranego w „Bitwie o wozy”.
W niedzielę, 29 sierpnia, odbyła się podwójna uroczystość 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowiesach oraz poświęcenie samochodu pożarniczego wygranego w „Bitwie o wozy”.
Uroczystości rozpoczęła Msza Św. w intencji strażaków odprawiona na placu przy świetlicy w Kowiesach przez dziekana sokołowskiego ks. Andrzeja Krupę i proboszcza Parafii Rozbity Kamień ks. Andrzeja Ułasiuka.
W uroczystości wzięli udział: senator Waldemar Kraska; wieloletni prezydent Siedlec, a obecnie radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Wojciech Kudelski (pochodzący z gminy Bielany); zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Sokołowie Podlaskim bryg. Sławomir Lipka; szefowa siedleckiej Delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Anna Kaszuba; reprezentujący powiat sokołowski przewodniczący rady Jacek Odziemczyk i wicestarosta Ryszard Domański; władze samorządowe gminy Bielany na czele z wójtem Zbigniewem Woźniakiem i przewodniczącym rady Ireneuszem Błońskim oraz sponsorzy.
Gości powitali wójt Zbigniew Woźniak i naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowiesach Jacek Sikorski. Później odczytano historię jednostki.
Kulminacyjnym momentem niedzielnych uroczystości było poświęcenie i przekazanie średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego Volvo, wygranego w „Bitwie o wozy 2020”. Była to nagroda dla gminy, która w II turze wyborów prezydenckich w lipcu 2020 r. osiągnęła najwyższą frekwencję na terenie dawnego województwa siedleckiego. Kluczyki do pojazdu przekazali naczelnikowi OSP Kowiesy Albertowi Kormanowi senator Waldemar Kraska i wójt Zbigniew Woźniak.
Zbigniew Woźniak podziękował strażakom ochotnikom z OSP Kowiesy i mieszkańcom Kowies za zaangażowanie i pracę. Wójt podkreślił, że nowy wóz bojowy, który trafił do Kowies, jest wspólnym sukcesem wszystkich strażaków, a wygrana była możliwa dzięki ogromnej mobilizacji wszystkich mieszkańców gminy Bielany. - Największa zasługa to jednak polityka Państwa Polskiego – rządzących, którzy dostrzegli strażaków ochotników, nie tylko jako gwarantujących bezpieczeństwo, ale jeszcze coś bardzo ważnego - jako niosących bezinteresowną ofiarność i służbę mieszkańcom, to oni kultywują tradycje patriotyczne, kulturowe, ale przede wszystkim przekazują wartości nowym pokoleniom - zaznaczył.
Podczas obchodów odsłonięto także pamiątkową tablicę w hołdzie strażakom OSP Kowiesy.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Usługi 15
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Idą wybory. Śpital się lansuje. Tym razem niepotrzebnie ...
Wyborczy czy Woźniak załatwił?
Podsumowanie rządów PiS w pigułce: samochód ratowniczo-gaśniczy za milion złotych dla jednostki, która ma do dziesięciu wyjazdów w roku. To jest podobne do lotniska w Radomiu: nikt z niego nie latał, dlatego PiS postanowił lotnisko rozbudować.
A co w tych kowiesach, połowa wioski maca kury, 3/4 zgrywa lokalną gansterkę bo trochę poznali chłopaków na żylecie a miejscowe panny walą się z okoliczną szlachtą. Wies zabita dechami z odorem kur i biznesem kwitnącego Axanu .xD xD
I może w tych ,, dziesięciu ,, wyjazdach uratuje przynajmniej ,, jedno ,, ludzkie życie - a to jest bardzo dużo. Życia i mienia ludzkiego nie porównuj do lotniska , bo tak myśli tylko chory człowiek.
Po co lotnisko w Radomiu jak jest w Berlinie.
Nuda
Inaczej: po co lotnisko w Radomiu, z którego nikt nie lata, skoro jest w Warszawie, Modlinie, Łodzi i Lublinie. Marnowanie publicznych pieniędzy, na które zapracowali przedsiębiorcy, to wasza pasja.
Niech OSP Kowiesy ratuje ludzkie życie. Jestem za. Ale nowy samochód niech idzie do PSP, a w Kowiesach wystarczy dziesięcio-, piętnastolatek. To nie samochód ratuje życie, tylko wyszkolony ratownik.
W OSP Kowiesy on będzie służył ze 30 lat , a w PSP i tak co 10 lat robią wymianę.