
Stulecie straży pożarnej w Skrzeszewie świętowano w niedzielę, 8 sierpnia. Jubileuszowe uroczystości rozpoczęła polowa Msza Święta w intencji strażaków OSP Skrzeszew.
Stulecie straży pożarnej w Skrzeszewie świętowano w niedzielę, 8 sierpnia. Jubileuszowe uroczystości rozpoczęła polowa Msza Święta w intencji strażaków OSP Skrzeszew.
Po nabożeństwie na boisku szkolnym pododdziały oraz goście wzięli udział w uroczystym apelu. W Skrzeszewie pojawili się m.in. poseł Marek Sawicki, dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Siedlcach Magdalena Sałata, władze samorządowe na czele z wójt gminy Repki Apolonią Stasiuk i przewodniczącym Rady Gminy Adamem Czarnockim, zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Artur Gonera, Komendant Powiatowy PSP w Sokołowie Podlaskimst. bryg. Tomasz Wilk, Komendant Miejski PSP w Siedlcach st. bryg. Andrzej Celiński, burmistrz Miasta i Gminy Mrozy Dariusz Jaszczuk.
Z historii OSP Skrzeszew
Uczestników uroczystości przywitał naczelnik jednostki – jubilatki, Kamil Prokopczuk. Później odczytano historię jednostki.
Ochotnicza Straż Pożarna w Skrzeszewie została powołana do życia w 1921 r. przez grupę mieszkańców, której przewodził Stefan Strus – przedwojenny poseł i właściciel majątku Ignacpol. Impulsem był wielki pożar, wywołany ostrzałem miejscowości przez wojska pruskie w czasie I wojny światowej. Ostrzał był tak skuteczny, że cała wieś spłonęła, pozostał tylko kościół, w którym do dzisiaj tkwią w ścianach pruskie pociski.
Pierwszym prezesem wybrano oczywiście Stefana Strusa, który ofiarował drzewo na budowę strażnicy, a strażacy przetarli je na odpowiednie bale i wystarczył tydzień aby remiza była gotowa. Budynek nie stał długo bez wyposażenia. Za pieniądze ze składek, darowizn i dochodów z imprez kulturalnych kupiono wóz konny, sikawkę ręczną i dwie beczki na wózkach, a miejscowy krawiec uszył pierwsze mundury. Społeczeństwo Skrzeszewa, doceniając zaangażowanie strażaków, ufundowało im w 1930 r. sztandar, który jest przechowywany do dziś w miejscowym kościele.
W trudnym okresie okupacji hitlerowskiej druhowie ze Skrzeszewa przystąpili do ruchu oporu, pomagali ukrywającym się na miejscowym cmentarzu Żydom, a także przeprowadzali akcje sabotażowe. Kilku z nich nie wróciło do szeregów, zostali na zawsze pod Monte Cassino, Zgorzelcem i na polach podwarszawskich. Wycofujący się Niemcy zrabowali sprzęt pożarniczy i trzeba było starać się o wszystko od nowa. Już w 1952 r. jednostka została wyposażona w samochód gaśniczy marki Rugby, a następnie pozyskała Forda Canada.
Wokół straży skupiało się także życie kulturalne. Strażacki zespół sceniczny wystawił około 20 różnych przedstawień, tzw. komedyjek. Zespół cały dochód przeznaczał na zakup sprzętu. W 1963 r. oddano do użytku nowoczesną jak na tamte czasy, piętrową strażnicę z dwoma boksami garażowymi. Cztery lata później Powiatowa Komenda Straży Pożarnych w Sokołowie Podlaskim przekazała typowy strażacki beczkowóz Star 25- pojazd ten służył do 1985r., w którym to został zastąpiony przez typowy Star 200. W 1996 r. OSP świętowała uroczyście 75-lecie powstania. Podczas uroczystości w dowód uznania otrzymała trzeci już z kolei sztandar. Rok później straż została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo- Gaśniczego. W 2010 r. jednostka pozyskała fabrycznie nowy, średni samochód ratowniczo- gaśniczy MAN, który zastąpił wysłużonego już Stara 200. W tym samym czasie prowadzone były prace przy remoncie i modernizacji strażnicy. Dobudowany został także trzeci boks garażowy.
W 2013 r. jednostka pozyskała lekki samochód ratownictwa technicznego na podwoziu VW Transporter T4, który zastąpił w jednostce Forda TRANSITA. W 2015 do Skrzeszewa trafiła łódź ratownicza Jacek II wraz z lawetą i podstawowym sprzętem do ratownictwa wodnego. W 2016 r. OSP zasilił średni samochód ratowniczo-gaśniczy STAR 244 z OSP w Skrzeszewie w gminie Wieliszew.
Rocznie ochotnicy ze Skrzeszewa biorą udział w kilkudziesięciu akcjach ratowniczo- gaśniczych. Prowadzą działania głównie na terenie swojej gminy, ale zdarzają się także interwencje w sąsiednich gminach. Druhowie chętnie uczestniczą także w uroczystościach państwowych i kościelnych, przeprowadzają pokazy z zakresu ratownictwa technicznego i kwalifikowanej pierwszej pomocy dla dzieci i okolicznych mieszkańców. W ostatnich miesiącach zaangażowali się w działania związane ze zwalczaniem koronawirusa.
Odznaczenia i gratulacje
Taka uroczystość nie mogła się odbyć bez uhonorowania druhów ze Skrzeszewa i samej jednostki. OSP Skrzeszew otrzymała odznakę Złoty Znak Związku OSP. Marszałek Województwa Mazowieckiego uhonorował straż Medalem Pamiątkowym „Pro Masovia” za całokształt działalności oraz zasługi na rzecz województwa mazowieckiego i lokalnej społeczności.
Złoty medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odebrali: Ryszard Rosłan i Grzegorz Tomczuk srebrne – Piotr Brewczuk, Mariusz Małczuk,Grzegorz Piech, Grzegorz Rosłan i Paweł Teodorczuk. Brązowe medale odebrali: Dariusz Jadczuk, Rafał Kupa, Damian Nowakowski i Marcin Wasilewski. Znaczna grupa strażaków otrzymała odznaczenia za wysługę lat. Najdłużej z jednostką związani są: Grzegorz Piech – 40 lat, Roman Brewczuk – 45 lat i Krystyn Tomczuk – 50 lat.
W niedzielę strażacy usłyszeli od gości wiele gratulacji i życzeń.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale co distali na tą jak że piękną rocznicę? Czemu bie nowego Mercedesa? Tylko gratulacje?
Racja na taki piękny jubileusz mogli im wymienić stara na coś nowego
Maja MANa który nie jest wiekowy, ma lekko 10 lat. A STARa przecież dostali, sami chcieli. Lepiej by było jakby im busa wymienili na tyle wyjazdów do drzew itp :)
Ale kto miał dać im ten prezent i z czego? Jak z prywatnych to niech daje. Jak z publicznych, to ja się nie zgadzam, bo jednostka ma dobry samochód. Wystarczająco dużo środków publicznych jest marnowanych. W OSP jest za dużo nowych samochodów, które nie są wykorzystywane.
Słuszna uwaga !. OSP Repki po ok 15-stu latach po nowym MAN-STAR dostali nowego MAN-a , a OSP Szkopy ma 5 wyjazdy w roku i też z 3-y lata temu dostała nowego MAN-a.