Reklama

Pijany jechał rowerem bez świateł, a to nie wszystko...

​​​​​​​Uwagę policjantów sokołowskiej drogówki zwrócił mężczyzna jadący rowerem, ponieważ jego jednoślad nie posiadał odpowiedniego oświetlenia. Okazało się, że nie dość, że był pijany, to jeszcze poszukiwany przez sąd.

W niedzielę, 9 kwietnia, około godz. 21.00 na ul. Węgrowskiej w Sokołowie Podlaskim policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli jadącego rowerzystę po ścieżce rowerowej, który nie posiadał odpowiedniego oświetlenia na swoim jednośladzie. W związku z tym funkcjonariusze przystąpili do legitymowania kierującego jednośladem.

- W trakcie rozmowy z mężczyzną, który tłumaczył dlaczego na jego rowerze nie działają światła policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 30-latek znajduje się w stanie nietrzeźwości. Jednak to nie wszystko co miał na sumieniu mieszkaniec powiatu sokołowskiego. W trakcie potwierdzania jego danych w policyjnych systemach okazało się, że ma status poszukiwanego. Miał zostać doprowadzony do Zakładu Karnego i tam do odbycia karę pozbawienia wolności w wymiarze 113 dni. Mężczyzna został zatrzymany – informuje st. sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.

Mężczyzna musi odbyć karę, za którą był poszukiwany, czeka go też wizyta w sądzie w związku z wykroczeniem popełnionym na ul. Węgrowskiej.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do