
W znakomitym stylu Sokołowianie rozprawili się z kolejnym przeciwnikiem, już do przerwy rozstrzygając w zasadzie losy rywalizacji
W znakomitym stylu Sokołowianie rozprawili się z kolejnym przeciwnikiem, już do przerwy rozstrzygając w zasadzie losy rywalizacji
W pierwszym wiosennym występie drużyna Podlasia Sokołów Podlaski nie dała najmniejszych szans rezerwom Mazovii, odnosząc wysokie i w pełni zasłużone zwycięstwo. Już pierwsze 45 minut meczu przyniosło aż 5 bramek, z czego cztery były autorstwa podopiecznych Rafała Marcyniuka. Wynik otworzył już na początku spotkania najskuteczniejszy snajper naszego zespołu, Przemek Głowacz, a kiedy między 27 a 42 minutą gry kolejne trafienia dołożyli dwukrotnie Paweł Buczyńki i raz Łukasz Supleński, stało się jasne, że tylko kataklizm mógłby odebrać nam wygraną. Tuz przed końcem pierwszej odsłony goście strzelili wprawdzie honorowego gola, ale było to wszystko, na co było ich stać w tym meczu. W drugiej połowie nie było już takich emocji, gdyż Sokołowianie spokojnie i rozważnie rozgrywali swoje akcje, zaś mińszczanie nie byli w stanie im poważnie zagrozić. Na 20 minut przed końcem po strzale Huberta Fabisiaka strzeliliśmy piątego gola i wynik 5:1 utrzymał się już do końcowego gwizdka sędziego. Po tej wiktorii wciąż jesteśmy wiceliderem ze stratą jednego punktu do Hutnika. Kolejne spotkanie, również w roli gospodarza, nasi piłkarze rozegrają w sobotę 30 marca ze Zrywem Sobolew. Początek meczu zaplanowano na godz.13.
Podlasie Sokołów Podlaski - Mazovia II Mińsk Mazowiecki 5:1 (4:1)
Bramki dla Podlasia: Głowacz 2', Buczyński 27'42', Supleński 38', Fabisiak 71'
Podlasie: Kotowski, Ł.Buczyński, Przybyszewski (82'Parzonka), Osial (63'M.Piotrowski), Fabisiak, Klimczuk, Komycz (83'Pawelec), Kobus (73'Domański), P.Buczyński (62'P.Piotrowski), Supleński (78'Adamczuk), Głowacz
Nieudanie zainaugurowali rundę wiosenną pikarze Jabłonianki, którzy przed własna publicznością nie sprostali przyjezdnym ze Zbuczyna ulegając im 2:3. Mimo, że pierwszy kwadrans przebiegał pod dyktando naszego zespołu, to w kolejnych minutach goście strzelili dwie bramki i kiedy wydawało się, że do przerwy nic się nie zmieni, kontaktowa bramkę zdobył Wojtek Grądzki, skutecznie egzekwując „jedenastkę”. Niestety już na początku drugiej odsłony Wektra podwyższyła prowadzenie i znowu mieliśmy do odrobienia dwie bramki. Ambitna pogoń przyniosła nam wprawdzie drugiego gola, znowu z rzutu karnego, ale dopiero w doliczonym czasie gry, a jego autorem był wprowadzony w drugiej połowie Rafał Świnarski. Na wyrównanie nie starczyło już czasu i w ten sposób ponieśliśmy 10 porażkę w sezonie. A już w następnej kolejce, 30 marca o godz.14, w kolejnym domowym meczu Jabłonianie podejmą drużynę Płomienia Dębe Wielkie.
Jabłonianka Jabłonna Lacka – Wektra Zbuczyn 2:3 (1:2)
Bramki dla Jabłonianki: Gradzki 40'(k), Świnarski 90'(k)
Jabłonianka: Wilk, Abramczuk, Horowicz (65'D.Toczyski), J.Toczyski, Ołtarzewski, Przesmycki (80'Koc), Cydejko, Wasilewski (61'Świnarski), Kosieradzki (70'Nowotniak), Rozbicki, Grądzki (85'Sękal)
Pozostałe wyniki 17 kolejki: Płomień Dębe Wielkie – Fenix Siennica 1:2, Wilga Miastków Kościelny – Hutnik Huta Czechy 0:1, Naprzód Skórzec – Tajfun Jartypory 6:0, Czarni Węgrów – Kolektyw Oleśnica 1:0, Victoria Kałuszyn – Zryw Sobolew 2:5, Miedzanka Miedzna – Tygrys Huta Mińska 1:8
Tabela ligi okręgowej:
1.Hutnik Huta Czechy 17 47 15 2 0 57-10
2.Podlasie Sokołów Podlaski 17 46 15 1 1 85-13
3.Naprzód Skórzec 17 32 10 2 4 52-27
4.Fenix Siennica 17 28 7 7 2 26-15
5.Wektra Zbuczyn 17 27 8 3 5 25-22
6.Zryw Sobolew 17 26 8 2 7 42-48
7.Tygrys Huta Mińska 17 24 7 3 7 40-33
8.Czarni Węgrów 17 24 6 6 5 23-25
9.Płomień Dębe Wielkie 17 21 6 3 7 37-38
10.Mazovia II Mińsk Mazowiecki 17 21 6 3 8 35-33
11.Jabłonianka Jabłonna Lacka 17 17 5 2 10 30-42
12.Kolektyw Oleśnica 17 17 5 2 10 23-43
13.Wilga Miastków Kościelny 17 15 5 0 11 29-42
14.Miedzanka Miedzna 17 13 4 1 11 25-52
15.Tajfun Jartypory 17 11 3 2 12 13-55
16.Victoria Kałuszyn 17 9 2 3 12 20-64
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie