
Podlasie jest w tym sezonie nie do zatrzymania. Tym razem urządziło sobie prawdziwą piłkarską kanonadę
Podlasie jest w tym sezonie nie do zatrzymania. Tym razem urządziło sobie prawdziwą piłkarską kanonadę
Kolejny mecz i kolejna bardzo wysoka wygrana sokołowskich piłkarzy. Najpierw w 19 minucie Marcin Siedlecki pokonał golkipera gospodarzy, a już parę minut później drugą bramkę strzelił Piotrek Osial i wydawało się, że kolejne gole dla nas są tylko kwestią czasu. Ale to miejscowi strzelili bramkę kontaktową i mogli nawet doprowadzić do remisu, na szczęście nie wykorzystali rzutu karnego. Co nie udało się gospodarzom udało się naszemu zespołowi, a konkretnie Hubertowi Fabisiakowi, który tuż przed przerwą trafił z „jedenastki” i do przerwy prowadziliśmy 3:1. Drugie 45 minut to festiwal bramkowy, gdyż kibice zobaczyli aż 9 bramek, a co najważniejsze, osiem z nich to trafienia podopiecznych Rafała Marcyniuka. Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Przemek Głowacz, kompletując między 49 a 79 minutą klasycznego hattricka, dwie kolejne bramki dorzucił Marcin Siedlecki, zaś po jednym golu strzelili ponownie z rzutu karnego Hubert Fabisiak, Łukasz Supleński i Piotrek Goś. Ostatecznie spotkanie skończyło się dwucyfrówką 11:2 i była to 10 kolejna wygrana drużyny Podlasia, która z kompletem punktów przewodzi ligowej stawce. A w następnej kolejce dojdzie do prawdziwego hitu, gdyż do Sokołowa Podlaskiego zawita wicelider, Hutnik Huta Czechy, który traci do nas tylko dwa punkty. Mecz odbędzie się o godz.15 w sobotę, 13 października.
Victoria Kałuszyn - Podlasie Sokołów Podlaski 2:11 (1:3)
Bramki dla Podlasia: 19’,65’,81’Siedlecki, 22’Osial, 45’(k),85’(k)Fabisiak, 49’(k),63’,79’Głowacz, 57’Supleński, 73’Goś
Podlasie: Szymański, Ł.Buczyński, Komycz, Przybyszewski, Klimczuk (65’Domański), Kobus (46’Piotrowski), Supleński (78’Czorniej), Siedlecki, Fabisiak, Osial (56’Goś), Głowacz
Niesamowite zwroty akcji przeżyli kibice w Jabłonnie Lackiej w meczu Jabłonianki z Czarnymi Węgrów. Najpierw gospodarze za sprawą Sebastiana Gąsowskiego objęli prowadzenie, lecz parę minut później było już remis, który utrzymał się do przerwy. W drugiej połowie na kwadrans przed końcem meczu goście wyszli na prowadzenie i kiedy wydawało się, że dowiozą zwycięstwo do końca, już w doliczonym czasie gry z rzutu karnego drugą bramkę dla naszego zespołu zdobył Mateusz Zawadzki i mecz zakończył się polubownym wynikiem 2:2. Kolejne spotkanie Jabłonianie rozegrają w niedzielę 14 października w Skórcu z miejscowym Naprzodem. Mecz zaplanowano na godzinę 15.30
Jabłonianka Jabłonna Lacka – Czarni Węgrów 2:2 (1:1)
Bramki dla Jabłonianki: 11’Gąsowski, 90’Zawadzki (k)
Jabłonianka: Wrzosek, Kosieradzki, J.Toczyski, Swinarski, Strzała, Przesmycki, Zawadzki, Cydejko, Nowotniak (65’Koc), Rozbicki, Gąsowski (46’Horowicz)
Pozostałe wyniki 10 kolejki: Hutnik Huta Czechy – Zryw Sobolew 3:2, Wektra Zbuczyn – Mazovia II Mińsk Mazowiecki 0:4, Płomień Dębe Wielkie – Kolektyw Oleśnica 2:0, Tygrys Huta Mińska – Tajfun Jartypory 2:0, Miedzanka Miedzna – Wilga Miastków Kościelny 2:5, Fenix Siennica – Naprzód Skórzec 2:2
Tabela ligi okręgowej:
1.Podlasie Sokołów Podlaski 10 30 10 0 0 52-7
2.Hutnik Huta Czechy 10 28 9 1 0 42-7
3.Naprzód Skórzec 10 23 7 2 1 30-11
4.Wektra Zbuczyn 10 17 5 2 3 17-11
5.Płomień Dębe Wielkie 10 17 5 2 3 22-17
6.Mazovia II Mińsk Mazowiecki 10 13 4 1 5 24-17
7.Tygrys Huta Mińska 10 13 4 1 5 19-19
8.Kolektyw Oleśnica 10 13 4 1 5 14-20
9.Wilga Miastków Kościelny 10 12 4 0 6 19-26
10.Czarni Węgrów 10 11 2 5 3 13-18
11.Zryw Sobolew 10 11 3 2 5 20-29
12.Fenix Siennica 10 10 1 7 2 10-13
13.Victoria Kałuszyn 10 9 2 3 5 11-32
14.Jabłonianka Jabłonna Lacka 10 8 2 2 6 19-30
15.Tajfun Jartypory 10 5 1 2 7 9-33
16.Miedzanka Miedzna 10 4 1 1 8 9-36
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A stadionu dalej nie ma, prawdziwi bohaterowie nie mają stadionu. Brawo dla zarządców miasta!