Policja: nie zlekceważyliśmy problemów zgłaszanych przez mieszkańców

Tym razem podczas debaty o bezpieczeństwie, zorganizowanej 25 listopada w Komendzie Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim mowa była głównie o tym, co policja zrobiła w sprawach, które mieszkańcy powiatu zgłosili podczas poprzedniego spotkania ? w lutym.

Tym razem podczas debaty o bezpieczeństwie, zorganizowanej 25 listopada w Komendzie Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim mowa był głównie o realizacji wniosków, które mieszkańcy powiatu zgłosili podczas poprzedniego spotkania – w lutym.

Lutowej debacie bezpieczeństwie towarzyszyło duże zainteresowanie mieszkańców miasta, samorządowców i młodzieży. Zgłoszono wówczas policji wiele rozmaitych problemów, które według zabierających głos stanowią potencjalne zagrożenie. – Dzisiejsze spotkanie służy przede wszystkim podsumowaniu realizacji wniosków, jakie wówczas zgłoszono, ale będzie też okazja, abyście mogli państwo zabrać głos – zaznaczył na wstępie komendant powiatowy policji insp. Wiesław Nasiłowski. Przygotowaną prezentację omówili  rzecznik prasowy jednostki podkom. Sławomir Tomaszewski i naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego podinsp. Zbigniew Pilip.

Na terenie powiatu sokołowskiego pracuje obecnie 99 policjantów: komendant powiatowy, jego zastępca, 3 kierowników posterunków, 65 funkcjonariuszy prewencji, 28 kryminalnych, 1 wspomagający; powiatowa komenda ma także 23 pracowników cywilnych.

Podczas lutowej debaty padła prośba o poprawienie bezpieczeństwa na drodze krajowej nr 62 na odcinku Sokołów Podlaski – Repki – Skrzeszew. – Przyjrzeliśmy się tej kwestii. Dwa razy w tygodniu nasz patrol pracuje na drogach krajowych, nie zjeżdża do bocznych miejscowości. Wykorzystywane są tu zarówno oznakowane radiowozy, jak i nieoznakowany samochód z videorejestratorem. Tych patroli pojawiło się tam więcej, dodatkowo realizowaliśmy też akcje mające poprawić bezpieczeństwo i eliminować piratów drogowych – wyjaśniał Sławomir Tomaszewski. Od ostatniej debaty na wspomnianym odcinku doszło tylko do 2 wypadków. W pierwszym, po zasłabnięciu jednego z kierowców i czołowym zderzeniu dwóch aut zginął pasażer. W drugim obrażenia odniosło 4 obywateli Austrii. Od ostatniej debaty w powiecie doszło do 39 wypadków, w których zginęło 7 osób. – Zatem relatywnie odcinek krajówki z Sokołowa do Skrzeszewa, porównaniu do pozostałej części powiatu, nie okazał się tak mocno zagrożony – ocenił rzecznik.
W lutym kilka osób zwracało uwagę na lekceważenie przez rowerzystów i pieszych kwestii związanych z elementami odblaskowymi. Tu funkcjonariusze wyliczyli szereg działań i akcji, promujących bezpieczeństwo i noszenie odblasków, skierowanych szczególnie do najmłodszych mieszkańców powiatu.
Na poprzedniej debacie prezes Sokołowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Michał Siemieniak skarżył się, że osiedlową ulicę 8 Sierpnia niektórzy kierowcy traktują jako obwodnicę dla korkującego się ronda przy PKS i jeżdżą nią zbyt szybko. Policja skierowała w ten rejon więcej patroli, a przy współpracy z SSM i  sokołowskim urzędem miasta przebudowano próg zwalniający, który ograniczył zapędy kierowców do szybkiej jazdy. Przy okazji policjanci doprowadzili do właściwego oznakowania skrzyżowania ulic: Działkowej i 8 Sierpnia, gdzie wcześniej panował chaos.
Szef „drogówki” Zbigniew Pilip zwrócił uwagę, że na terenie powiatu w bardzo szybkim tempie przybywa samochodów – jest ich rejestrowanych kilka, a nawet kilkanaście dziennie, a dróg mamy tyle samo.  – Liczba pojazdów jest tak duża, że nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu staje się nagminne i to doprowadza do wypadków. To powoduje też, że piesi stają się intruzami i kierowcy ich nie szanują. To ogromne zagrożenie, takich kierowców staramy się surowo karać – grozi za to mandat 600-złotowy i 10 punktów karnych. Bo pieszy na przejściu to świętość  – przypomniał. Dodał, że dużym źródłem zagrożeń dla pieszych jest też notoryczne przekraczanie prędkości przez kierowców.
Efektem lutowej debaty jest też to, że rejon przejścia dla pieszych koło poczty na ul. Wolności obserwuje kamera miejskiego monitoringu. W tym miejscu dochodziło do potrąceń przechodzących po „zebrze”, często też piesi cudem unikają nieszczęścia.

- Apeluję do wszystkich uczestników ruchu drogowego: kierowców, zwłaszcza tych młodych, pieszych, pasażerów. Bądźmy rozsądni na drodze, bo sytuacja nie wygląda dobrze, statystyki są złe – apelował komendant Wiesław Nasiłowski. – Na Mazowszu w tym roku odnotowaliśmy o kilkanaście ofiar śmiertelnych więcej niż w ubiegłym roku. Niemal każdy dzień przynosi nam złe wiadomości. Ważne jest też poprawianie infrastruktury drogowej, życzę samorządowcom sukcesów w tym zakresie.

Komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Roman Malinowski apelował do mieszkańców o zakup i montaż czujników wykrywających czad. Prowadzący debatę zachęcali też mieszkańców do korzystania z aplikacji „Moja komenda”, która umożliwia łatwe i szybkie znalezienie najbliższej jednostki policji oraz z „Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa”, dzięki której w prosty sposób można zgłosić sytuacje, które zagrażają mieszkańcom.
Uczestnicy spotkania tym razem problemów nie zgłaszali. Jedynie burmistrz Kosowa Lackiego Jan Słomiak zwrócił uwagę, że ogromne znaczenie dla poprawy bezpieczeństwa mieszkańców miejscowości położonych przy drodze wojewódzkiej Kosów Lacki – Sokołów Podlaski mieć będzie jak najszybsze wybudowanie nowej trasy - po dawnym śladzie linii kolejowej, która omijać będzie wsie. Ale tu wszystko zależy od władz Mazowsza.