
W ubiegłym tygodniu podczas prac w jednym z gospodarstw rolnych w gminie Repki zginął 67-letni mężczyzna.
We wtorek, 21 lutego, dyżurny sokołowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku przy pracach w gospodarstwie w jednej z miejscowości na terenie gminy Repki.
- Na miejscu okazało się ze operator ładowarki rolniczej podczas manewru cofania zahaczył o 67-letniego mężczyznę, który przebywał na posesji. W efekcie poszkodowany przewrócił się i został przejechany przez maszynę. Na miejsce został skierowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo prowadzonej akcji ratunkowej mężczyzna zmarł. 26-letni operator ładowarki był trzeźwy. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone i pod nadzorem prokuratora prowadzone były czynności procesowe - informuje st. sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim prowadzą postępowanie w tej sprawie, pąd katem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba być głuchym i ślepym aby wejść pod koła komuś. I nie ważne czy to maszyna auto czy pociąg.
A co z wypadkiem w którym zginął chłopak z Sawic.
A co sie stalo w Sawicach?
Właśnie co z chłopakiem z Sawic
Przykro to powiedzieć ale pogrzeb w sobotę. Wypadek na budowie.
Ale to ten młody chłopak który 18stolatek czy23 latek?
W wypadku poszkodowanych było trzech pracowników. Jeden zmarł a dwóch jest połamanych. Takie chodzą informacje. Ale informacja jest kontrolowana żeby nikt się nie dowiedział. Wszyscy z gminy Repki.