
23 maja mija 160 lat od stracenia na sokołowskim rynku ostatnich powstańców styczniowych - ks. Stanisława Brzóski i jego adiutanta Franciszka Wilczyńskiego. Dzień przed oficjalnymi miejskimi obchodami tej rocznicy Szkoła Podstawowa nr 4 w Sokołowie Podlaskim oddała hołd bohaterskiemu kapłanowi, który jest patronem placówki od 1993 r.
22 maja „Czwórka” była organizatorem rajdu rowerowego, a po południu w budynku szkolnym wręczono nagrody rajdowiczom i odsłonięto artystyczny mural upamiętniający ks. gen. Stanisława Brzóskę. W spotkaniu – poza szkolną społecznością, na czele z dyrektor Czwórki Magdaleną Bonisławską, udział wzięli m.in. burmistrz Sokołowa Podlaskiego Iwona Kublik, byli dyrektorzy SP nr 4 – Grażyna Skonieczna i Kazimierz Wilczyński, dyrektorzy szkół z terenu miasta, przedstawiciele Rady Rodziców – Elżbieta Prokurat-Zawadzka i Kinga Wójcik.
Publiczna Szkoła Podstawowa nr 4 im. ks. gen. Stanisława Brzóski jak co roku zorganizowała rajd rowerowy „Szlakiem ks. Stanisława Brzóski”.
- Tegoroczna edycja, z racji obchodzonych rocznic, była jednak szczególna. Dlatego do udziału w wydarzeniu zaprosiliśmy uczniów miejskich szkół podstawowych i połączyliśmy rajd z grą terenową – mówiła dyrektor „Czwórki” Magdalena Bonisławska.
Rajd rozpoczął się zadaniem technicznym – trzeba było poprawnie rozłożyć kanadyjkę. Gdy wszyscy poradzili sobie z wyzwaniem, ruszyli w stronę Sypytek. Na trasie uczestnicy mierzyli się z kolejnymi wyzwaniami - był test wiedzy o ks. Brzósce, który sprawdził nie tylko pamięć, ale i zaangażowanie uczniów. W Sypytkach trzeba było wykonać zadanie praktyczne – udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej. Na finał była jazda rowerem na czas - liczyła się technika i równowaga.
Po powrocie nagrody najlepszym uroczyście wręczyła burmistrz Iwona Kublik. Pierwsze miejsce zajęła Publiczna Szkoła Podstawowa nr 2, drugie – gospodarze z PSP nr 4, a trzecie - PSP nr 3. W rajdzie uczestniczyli też uczniowie PSP nr 1, PSP nr 6 oraz Zespół Szkół Salezjańskich Lux Sapientiae w Sokołowie Podlaskim.
Odsłonięcie artystycznego dzieła, które ozdobiło szkolny korytarz, rozpoczęło się od wprowadzenia sztandaru szkoły i odśpiewania szkolnego „Hymnu na cześć ks. Brzóski” , do którego słowa napisał ks. Mirosław Rzepniewski, a muzykę skomponował Zbigniew Orzełowski. Uczniowie przypomnieli sylwetkę ks. Stanisława Brzóski oraz ważne daty związane z historią szkoły. Przypomnijmy, że „Czwórka” otrzymała imię bohatera powstania styczniowego w 1993 roku.
Uroczystość uświetniły też utwory wykonane przez młodzież pod kierunkiem pani Hanny Grochowskiej. Mural poświęcił ks. prałat Andrzej Krupa, dziekan sokołowski.
Jak podkreśliła dyrektor Magdalena Bonisławska, autorem projektu muralu upamiętniającego ks. Brzóskę jest utalentowany absolwent „Czwórki” Szymon Grochowski, który wraz z żoną Leną zaangażował się również w wykonanie dzieła. Oprócz tego w malowanie muralu włączyli się absolwentka Weronika Grochowska, uczennice: Oliwia Szczekutek i Laura Kuskowska, rodzice: Kinga Wójcik, nauczycielki: Jolanta Filipczak, Hanna Grochowska, Katarzyna Kudelska-Tomczuk oraz dyrektor: Magdalena Bonisławska, która była inicjatorką całego projektu.
O muralu ciekawie opowiedział jego projektant i wykonawca - Szymon Grochowski.
- Chciałbym serdecznie podziękować pani dyrektor Magdalenie Bonisławskiej za zaproszenie mnie do tego projektu i za całe zaufanie, którym obdarzyła mnie pani na każdym etapie pracy. To dla mnie ogromne wyróżnienie. Chciałbym też pani pogratulować pomysłu, żeby w taki sposób uczcić patrona – mówił. - Mural jest nie tylko dekorację przestrzeni, ale pełni też funkcję edukacyjną. Ten mural jest efektem wspólnego działania, które dostarczyło wszystkim wiele radości. Jako projektant zaproponowałem ilustrację, która jest inspirowana słowami hymnu szkoły „Wolny jak ptak szybował wzwyż”. W centrum umieszczony jest sokół, który symbolizuje księdza Brzóskę. W hymnie mamy zwrotki, które opowiadają o historii powstania styczniowego, ale nawiązują też do teraźniejszości, do tego, jaką lekcję możemy czerpać z tamtych wydarzeń. Na muralu mamy ucznia, który z podniesioną głową, z dumą i podziwem patrzy na księdza Brzóskę i na to, co było. „Niech nam przyświeca wzór wspaniały, by w nas co wielkie nie spłowiało” - ostatnie dwie zwrotki hymnu to taka wskazówka, by nie zapominać o tym, co najważniejsze. Mam nadzieję, że taką funkcję ten mural będzie pełnił. Malowaniem zajmował się większy zespół, który połączył uczniów, absolwentów, nauczycieli i rodziców. Dla mnie, jako absolwenta to niezwykle miłe, że ”Czwórka” ciągle o nas pamięta – zaprasza do uczestnictwa w życiu szkoły, ale też do współtworzenia wydarzeń. Mamy takie poczucie, że nadal jesteśmy częścią tej społeczności – dodał.
- Cieszę się, że przy tak dobrej współpracy, we własnym gronie, przy zaangażowaniu uczniów, absolwentów, nauczycieli i rodziców udało się w „Czwórce” stworzyć to wspaniałe dzieło – chwaliła szkolną społeczność burmistrz Sokołowa Podlaskiego Iwona Kublik. - Dzisiejsza uroczystość to preludium do jutrzejszego wielkiego jubileuszu, którego organizatorami jesteście. Jestem za to wdzięczna szkolnej społeczności. Jutro mija 160. rocznica stracenia księdza Stanisława Brzóski, ale też setna rocznica odsłonięcia pomnika, który wzniosła sokołowska społeczność, by uczcić nieprzeciętnego bohatera - człowieka, który był i jest symbolem bezkompromisowej walki o wolność Polski. Trzeba też pamiętać, że ksiądz Brzóska miał tę cechę, że umiał jednoczyć wokół siebie ludzi. Wspomnieć należy również Franciszka Wilczyńskiego, który nie opuścił swojego dowódcy do ostatnich chwil, służył mu wiernie i razem z nim poniósł śmierć na rynku w Sokołowie. Tak, jak pomnik w centrum miasta przypomina nam o księdzu Brzósce, tak ten mural będzie wam go przypominał tutaj, w szkole. Jak wiecie, powstanie styczniowe nie przyniosło bezpośrednich efektów – na wolność dla Polski trzeba było jeszcze wiele lat czekać. Ale ksiądz Brzóska dawał przykład, był wzorem dla wszystkich, którzy w kolejnych latach walczyli o to, by nasz kraj był wolny – mówiła.
Iwona Kublik zapowiedziała, że będzie starała się o upamiętnienie w Sokołowie Podlaskim również Władysława Rawicza. - Po to, by historia powstania styczniowego nie została zapomniana - dodała.
Swoimi wspomnieniami z czasów dyrektorowania w „Czwórce” podzieli się też Kazimierz Wilczyński, który doprowadził do nadania w 1993 roku PSP nr 4 imienia ks. gen. Stanisława Brzóski. Przypomniał, że ówczesny biskup drohiczyński Władysław Jędruszuk podkreślał, iż był to pierwszy przypadek, że uczestniczył w nadaniu szkole imienia osoby duchownej.
Kazimierz Wilczyński wspominał też wieloletnie starania o nadanie ks. Stanisławowi Brzósce pośmiertnie Orderu Orła Białego. Udało się to w maju 2008 r., dzięki wsparciu ks. prałata Andrzeja Krupy i biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza. Odznaczenie przyznał i przekazał władzom miasta pod pomnikiem ks. Brzóski ówczesny prezydent RP Lech Kaczyński.
Replikę Orderu Orła Białego i inne eksponaty związane z patronem PSP nr 4 oglądać można w szkolnej gablocie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.