RIT: ogromna dotacja z Unii i wielki problem z wykonawcami

Prawie 43 mln zł unijnego dofinansowania pozyskał powiat sokołowski na realizację ogromnego projektu inwestycyjnego. W piątek otwarto oferty w przetargach i okazało się, że zaczęły się schody…

Prawie 43 mln zł unijnego dofinansowania pozyskał powiat sokołowski na realizację ogromnego projektu inwestycyjnego. W piątek otwarto oferty w przetargach i okazało się, że zaczęły się schody…

Sokołowski RIT to część ogromnego projektu realizowanego w subregionie siedleckim. Obejmuje on inwestycje w mieście Siedlce i kilku powiatach. W powiecie sokołowskim dzięki realizacji RIT mają postać m.in. nowe drogi, 51 km ścieżek rowerowych na terenie gmin Sabnie, Jabłonna Lacka, gminy Sokołów Podlaski i miasta Sokołów oraz parkingi z systemem wypożyczalni rowerów. Całkowita wartość projektu na terenie powiatu sokołowskiego wynosi blisko 53,5 mln zł. Dofinansowany jest on z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO WM na lata 2014-2020, a kwota dofinansowania to 42,76 mln zł.

W piątek, 6 października, zakończyło się przyjmowanie ofert w przetargach na wykonanie inwestycji. Projekt podzielono na mniejsze zadania i w ten sposób szukano wykonawców. Z rynku od jakiegoś czasu docierały jednak informacje, że są problemy z zadaniami realizowanymi przez samorządy. Albo brakuje chętnych, by stanąć do przetargów, albo proponowane przez oferentów kwoty są wyższe od tych, jakie inwestor zaplanował do wydania. I ten czarny scenariusz spełnił się w przypadku sokołowskiego RIT.

O sprawie mówiła wicestarosta Marta Sosnowska podczas wtorkowej (10 października) debaty przygotowanej przez policję.
- Robimy, co możemy żeby pozyskać pieniądze na odbudowę infrastruktury drogowej. Dostaliśmy prawie 50 mln na RIT, to ogromna kwota. Pozwala sfinansować 80 proc. kosztów zadań. Jesteśmy po przetargach i jest problem – mówiła. – Niestety, dotyczy on Mazowsza i całego kraju. Nie jest łatwo z wykonawcami. Do przetargu dotyczącego zadań w mieście nie zgłosił się żaden wykonawca. Staramy się ten problem jakoś rozwiązać, pan starosta intensywnie nad tym pracuje. Prawdopodobnie ogłosimy drugi przetarg. Jeśli chodzi o zadania, które są poza miastem, w gminach Sabnie i Jabłonna Lacka – tam zgłosili się chętni do wykonania, ale ich propozycje cenowe znacznie przekraczają nasze możliwości finansowe, biorąc pod uwagę dofinansowanie. Mam nadzieję, że drugi przetarg, już w innej formie – przyniesie lepsze rezultaty i tę ważną i oczekiwaną inwestycję wykonamy.
Jak wiemy nieoficjalnie, w przetargu dotyczącym infrastruktury w gminach Sabnie i Jabłonna Lacka kwota jaką planował wydać powiat to 22 mln zł, a oferty złożone przez wykonawców były aż o 7 mln zł wyższe.