
Nie tak zapewne wyobrażała sobie ekipa MPKK inaugurację fazy play-off
Nie tak zapewne wyobrażała sobie ekipa MPKK inaugurację fazy play-off
Kompletnie nie udał się podopiecznym Rafała Haponika pierwszy mecz w fazie play-off, w którym nasze panie bardzo wysoko uległy Pruszkowiankom różnicą aż 74 punktów. Kiedy po niecałej 1,5 minucie gry Sokołowianki zdobyły pierwsze 3 punkty nikt chyba nie spodziewał się, że będzie to jedyna nasza zdobycz punktowa w tej kwarcie, zaś gospodynie będą trafiać jak natchnione, by ostatecznie wygrać tę odsłonę aż 33:3. W drugiej ćwiartce również dominacja miejscowych była ogromna i do przerwy koszykarki MPKK schodziły przegrywając 10:61. Trzecia kwarta była niemal lustrzanym odbiciem poprzednich, zwłaszcza, że Sokołowianki pierwsze punkty w niej zdobyły dopiero po 5 minutach i przed ostanią odsłoną traciliśmy do gospodyń już 68 punktów. W ostatnich 10 minutach wprawdzie poprawiliśmy skuteczność, ale i tak kwarta ta padła znów łupem MKS-u, który ostatecznie pokonał naszą ekipę 105:31, będąc zespołem dużo lepszym w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Teraz przed naszymi paniami kilkudniowa przerwa, kiedy to 2 marca rozegramy drugie, tym razem domowe spotkanie z podwarszawskim zespołem. Zawody zaplanowano na godz.19.
MKS Pruszków – MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 105:31 (33:3, 28:7, 23:6, 21:15)
MPKK: Dec 8, Dzikowska 6, Jurczak 5, Zieniewska 3, Welenc 3, Jastrzębska 2, Karpiszuk 2, Iwaniuk 2, Stefańska, Zdrodowska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie