Reklama
Tym razem spłonął ponad hektar traw i krzaków
Nie pomagają apele, aby nie wypalać traw i zostać w domu. W niedzielę wybuchł pożar suchych traw i młodych drzewek między Ratyńcem a Łomną.
Nie pomagają apele, aby nie wypalać traw i zostać w domu. W niedzielę wybuchł pożar suchych traw i młodych drzewek między Ratyńcem a Łomną.
W niedzielę, 29 marca, około godziny 13:50 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sokołowie Podlaskim wpłynęło zgłoszenie o pożarze traw w bliskiej odległości pomiędzy miejscowościami Ratyniec Nowy i Łomna.
Dyspozytor PSP skierował na miejsce 3 zastępy straży pożarnej. Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów strażacy zastali szybko rozprzestrzeniający się pożar traw, który zagrażał pobliskiemu lasowi. Ze względu na silny wiatr oraz trudno dostępny teren dowodzący akcją gaśniczą poprosił dyspozytora PSP o zadysponowanie większych sił i środków. Na miejsce skierowane zostały początkowo 2 zastępy straży pożarnej, a kilka minut później dodatkowe trzy wraz z policją.
Dopiero około godziny 14:20 strażakom udało się w pełni opanować ogień. Następnie strażacy przystąpili do dokładnego przelewania spalonego terenu – było go ponad hektar.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Usługi 15
- Praca 13
- Rolnictwo 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
strasznie łatwopalne te łąki w ok. Kosowa, wprowadzić zakaz palenia papierosów i po sprawie, okoliczni farmerzy przypilnują przestrzegania i skończą się pożary
Miejscowi napewno domyślają się kto podpala. Bo każdy we wsi widzi kto łazi na spacerki, tym bardziej że teraz mało kto się włóczy bo zakaz wychodzenia jest.
Pewnie podpalenie.Trzeba karać podpalaczy i to karą więzienia, wtedy może się trochę przestraszą zanim podpalą trawę.
Łatwo dojść takiego podpalacza. Wystarczy chcieć . Dziś też tam podpali pewnie skoro codziennie pali. Tylko kara powinna być adekwatna . Czyli zwrot kosztów akcji amortyzacji i obsługi + grzywna z zarobkiem na rozwój straży.
Weź odrazu go powieś albo roztrzelaj
W 90% to podpalają ,, właściciele ,, tych działek , w ten sposób niszczą chwasty...
Za jakiś czas ktoś będzie tam coś robił. Siał np.