Reklama

Upał czy deszcze? Taka pogoda czeka nas w tym tygodniu

06/07/2021 08:34

Od dziś (6 lipca) do piątku nad Polskę ma napływać upalne powietrze zwrotnikowe. Wraz z nim stopniowo wzrastać będzie maksymalna temperatura. Najcieplej będzie w czwartek. Tak prognozuje IMGW. 

Od dziś (6 lipca) do piątku nad Polskę ma napływać upalne powietrze zwrotnikowe. Wraz z nim stopniowo wzrastać będzie maksymalna temperatura. Najcieplej będzie w czwartek. Tak prognozuje IMGW. 

W synoptycznej prognozie pogody na nadchodzący tydzień Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podkreśla, że początek tygodnia zapowiada się "ciepły, ale jeszcze deszczowy i burzowy".

- Stopniowo, od południowego zachodu, zacznie wzrastać maksymalna temperatura powietrza, osiągając najwyższe wartości w czwartek. Na Śląsku Górnym i Opolskim temperatura osiągnie wówczas 33 stopnie - czytamy.

Jak wskazano, od czwartku na północy i zachodzie - a w piątek już w całym kraju - prognozowane są przelotne opady deszczu i burze. W sobotę spodziewana jest zmiana pogody - w całym kraju ma dojść do ochłodzenia i przelotnych opadów deszczu.

Zgodnie z prognozą we wtorek na przeważającym obszarze ma być pogodnie. Jedynie na północy spodziewać możemy się jeszcze przelotnych opadów deszczu oraz lokalnych burz.

- Napływ powietrza z południowego zachodu spowoduje wzrost temperatury do 30 stopni na Śląsku Dolnym i Opolskim, na pozostałym obszarze temperatura przekroczy 25 stopni - wskazało IMGW.

W środę i czwartek utrzyma się upalna wyżowa aura i temperatura na obszarze niemal całego kraju osiągnie, a nawet przekroczy 30 stopni Celsjusza. Chłodniej będzie na wybrzeżu, gdzie temperatura będzie wahać się od 21 do 25 stopni Celsjusza.

Najcieplejszy będzie Śląsk Górny i Opolski, gdzie w czwartek temperatura sięgnie 33 stopni. Powietrze będzie wilgotne, stąd też na północy i zachodzie kraju wystąpią przelotne opady deszczu i burze.

W piątek od zachodu nasunie się niż z frontami atmosferycznymi, co przyniesie zmianę pogody. Upalne powietrze pozostanie jeszcze na wschodzie i w centrum kraju, gdzie temperatura osiągnie 32 stopnie. Chłodniej będzie nad morzem i na zachodzie - od 21 do 25 stopni. Przemieszczający się przez Polskę niż z frontami przyniesie także burze z intensywnymi opadami deszczu, porywy wiatru do 75 km/h oraz lokalnie grad.

Sobota i niedziela mają być już chłodniejsze, z temperaturą kształtującą się w przedziale od 23 do 28 stopni Celsjusza. W sobotę ma być deszczowo, na wschodzie możliwe będą burze. Niedziela ma już być pogodna - deszcz popada tylko gdzieniegdzie na północy kraju.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do