Na spotkaniu w Sabniach podpisano umowy z beneficjentami z powiatów sokołowskiego i węgrowskiego, do których trafią pieniądze z programów „Mazowsze dla sportu” i „Mazowsze dla kół gospodyń wiejskich”.
W poniedziałek, 8 września, w szkole w Sabniach spotkali się beneficjenci dwóch programów wsparcia z powiatów sokołowskiego i węgrowskiego. Umowy z nimi podpisali członek zarządu województwa Janina Ewa Orzełowska oraz dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Radosław Rybicki.
Gości powitała wójt gminy Sabnie Bożena Kaczmarek. Podkreśliła, że jej gmina po raz pierwszy jest gospodarzem takiego spotkania, podziękowała Janinie Ewie Orzełowskiej za dostrzeganie potrzeb lokalnych samorządów.
- Samorząd Mazowsza konsekwentnie wspiera lokalne społeczności. Tym razem pieniądze otrzymają beneficjenci z powiatów sokołowskiego i węgrowskiego. Środki pomogą kołom gospodyń wiejskich rozwijać swoją działalność, a także umożliwią stworzenie nowoczesnej bazy sportowej w regionie – mówi Janina Ewa Orzełowska, członkini zarządu województwa mazowieckiego.
Budowa boisk, utworzenie placu sportowo-rekreacyjnego, remont sal sportowych – na takie zadania samorządy lokalne z powiatów sokołowskiego i węgrowskiego otrzymały wsparcie z programu „Mazowsze dla sportu”. Łącznie to blisko 1,5 mln zł na 8 inwestycji, które zrealizują powiat sokołowski, miasto Sokołów Podlaski, gminy Ceranów, Jabłonna Lacka, Kosów Lacki, Sabnie, Sokołów Podlaski i Sterdyń.

Celem programu „Mazowsze dla kół gospodyń wiejskich” jest wspieranie rozwoju gospodyń aktywnych społecznie, w tym kół gospodyń wiejskich, OSP, stowarzyszeń i fundacji. Dzięki dofinansowaniu mogą one zakupić m.in. sprzęt gastronomiczny czy zestaw edukacyjny do działań w plenerze. Do powiatów sokołowskiego i węgrowskiego trafiło łącznie ponad 457 tys. zł, z powiatu sokołowskiego umowy pieniądze z tegorocznej edycji otrzymało 40 organizacji.
W imieniu beneficjantów podziękowania złożyła wójt Bożena Kaczmarek, przewodniczący Rady Gminy Sabnie Wiesław Nasiłowski oraz burmistrz Sokołowa Iwona Kublik, która zaprosiła wszystkich obecnych na wydarzenie organizowane 27 września w Sokołowie – wspólne tańczenie poloneza.



Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co ta pompa? Można zawiadomic, pieniądze przesłać i tyle. Ileż byłoby oszczędności i ekologicznie.
W Sokołowie wszystko na odwrót. 1-go przejechałem pół Polski, widziałem wiele uroczystości pod pomnikami, na boiskach szkolnych. Nie dostrzegłem jednego- nikt nigdzie nie bawił się na piknikach, festynach- wszyscy czcili poległych i pamiętali o tragizmie rocznicy. A w Sokołowie- pół wakacji SOK zamknięty, za to zakończenie z pompą- tylko dlaczego akurat 1-go września? A te nasze rzekome spotkania mieszkańców pod pomnikiem- już nie wiadomo czemu służą, bo wydźwięk patriotyczny straciły z pewnością. To raczej niesmaczna manifestacja rzekomej jedności i pokazania się - jak zwykle lansu. A poza tym ze względów wychowawczych, jeśli już uczestniczymy w takiej uroczystości, wytrwajmy w powadze te pół godziny, Nie śmiejmy , nie plotkujmy, zachowajmy się godnie - proszę zwrócić uwagę na p. Burmistrz np. radośnie plotkującą z p. Jackiem. Tych pompatycznych, sztucznych manifestacji mamy dość i już prawie nikt z mieszkańców w nich nie uczestniczy. A może by tak SOK zorganizował jakąś akademię, choćby ze współpracą ze szkołami, bądź też sprowadził jakichś artystów, jak to onegdaj bywało. A tymczasem sukces- miasto pozyskało wreszcie jakieś grosze na remont boiska w jedynce. Brawo, szkoda tylko, że jeszcze ich nie wydało, a już marnotrawi. 27-go września znów będziemy tańczyć. Co najmniej tydzień prób, nieczynnych szkół i urzędów dla paru dniowego poklasku i lansu p. Burmistrz i jej rodziny. Efektów poprzednich tańców nie widać. Po paru dniach rekord Polski został pobity przez innych, a w Sokołowie zmiany tylko na gorsze. Tańczmy w tym mieście, gdzie brud, chwasty ,wystawy puste i zamknięte sklepy, żadnych inwestorów , za to emeryci w UM trzymają się mocno. I tylko czasami wstyd się przyznać, że mieszka się w tym skłóconym, ośmieszonym, zarośniętym brudem mieście.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Do Nowy....samą gorzka prawdę prawisz, Sokołów to taki Titanic, tam też bal trwał do końca, więc ztaniec cjocholi trwa jeszcze....smutny obraz miasta za rządów uśmiechniętej koalicji..Oj smutny....
Do Ali. A ja myślę, że Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Nowy ma rację. To zakończenie lata owszem się udało, ale chyba nie można było znaleźć gorszego terminu na tą imprezę. Po słowach wygłoszonych przez p.burmisyrz pod pomnikiem było to bardzo nietaktowne. Tak uczymy młode pokolenie szacunku do przeszłości. Po prostu bardzo słabe.
Tak tak, bo w całej Polsce w ramach obchód 1 września obowiązuje żałoba narodowa i nigdzie nie odbywały się imprezy, tylko w Sokołowie. Dobre. 1 września jest zgodnie z kalendarzem usc i kościelnym terminem, w którym możliwe jest branie ślubów, co za tym idzie organizacja wesel, a młodzież zdaniem lokalnych narzekaczy i „patriotów nad patriotami” po oficjalnym rozpoczęciu roku nie mogą iść na imprezę rozrywkową o przyjemnej formule, w bezpiecznym dla siebie miejscu i otoczeniu. Pewnie, lepiej jak za dawnych lat, kiedy nic się dla nich nie działo niech chowają się gdzieś na torach czy cichaczem w parku i świętują rozpoczęcie kolejnej klasy, bo tu pod sok przeszkadzają lokalnym „patriotom”.
Do Ali . Tu nie chodzi o nakazową żałobę narodową, tylko o zwykły szacunek dla tych, którzy zginęli, którzy zasługują na zwykłą ludzką pamięć. Dobrze wychowany człowiek nie będzie w tym dniu szalał i się bawił. Tego powinniśmy uczyć my dorośli, a nie organizować radosną uroczystość tego dnia. Dodaję tylko, że nie zamierzam mierzyć się z Panią, kto jest większym patriotą, mnie już Pani oceniła, Panią niech ocenią inni. Szkoda , że nie ustosunkowuje się Pani do reszty zastrzeżeń- jak często nie operuje Pani konkretami, a formułuje ironiczne określenia. Zazdroszczę dobrego samopoczucia, osobiście wolę ludzi którzy słowa patriotyzm nie nadużywają, ale wiedzą, że są takie dni w roku, które budzą smutne refleksje. A jeszcze pytanie- co to jest kalendarz USC, bo nigdy o takim nie słyszałem. Pozdrówka
Ale dobra zabawa nie wyklucza pamięci i szacunku. To m.in. o wolność i beztroskę dla młodych ludzi Polska walczyła. Dajcie im normalnie żyć, adekwatnie do wieku. Oni całe szczęście nie muszą zbyt szybko dorosnąć. Rzeczywiście ciężko sobie wyobrazić, że usc prowadzi kalendarz, w który zapisuje planowane uroczystości, a w tym kalendarzu są dni, w których ślubów się nie udziela. ABSTRAKCJA. Takim dniem nie jest dzień 1 września. W kościele też są śluby w tym dniu i wcale nie oznacza to braku szacunku do poległych.
Szkoda słów!!!