
W niedzielę, 10 września, w pięknej nadbużańskiej i – co istotne – autentycznej scenerii zorganizowano rekonstrukcję bitwy pod Krzemieniem, stoczonej 24 lipca 1792 r.
Imprezę zorganizowało Koło Gospodyń Wiejskich Krzemień, przy współpracy gminy Jabłonna Lacka i przy wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Bitwa pod Krzemieniem rozegrała się 24 lipca 1792 r. i była elementem wojny w obronie uchwalonej 2,5 miesiąca wczesniej Konstytucji 3 maja.
Naczelny wódz Armii Wielkiego Księstwa Litewskiego Michał Zabiełło chciał powstrzymać armię rosyjską na linii Bugu. Rozbił obóz pod Dzierzbami, około 3,5 kilometra od Krzemienia. Armia litewska liczyła 12 tysięcy żołnierzy i miała 12 dział. Wojskami rosyjskimi w sile 4,5 tys. żołnierzy i 12 dział dowodził gen. Fiodor Denisow.
Denisow 24 lipca pokonał pod Grannem straże i opanował most pontonowy. Po przejściu Bugu ruszył na siły litewskie. Zaskoczony Zabiełło zdołał opanować sytuację i odciągnął Rosjan od rzeki, szykując swe wojska w dwie linie załamane na skrzydłach do przodu. Gdy żołnierze Denisowa zbliżyli się do litewskich stanowisk, Zabiełło otworzył ogień. Denisow spróbował atakować, jednak bezskutecznie. Denisow podjął decyzję o odwrocie i zdołał uratować swe wojska przed klęską. Szybki odwrót Rosjan sprawił, że wojska Zabiełły nie zdążyły odciąć im drogi do mostu. W dwugodzinnej bitwie wojska litewskie straciły około 100 ludzi, a rosyjskie około 250.
Formalnie wojska polsko-litewskie zwyciężyły, ale było to pyrrusowe zwycięstwo. Dzień wcześniej król Stanisław August Poniatowski zdecydował o przystąpieniu do konfederacji targowickiej, co oznaczało dla naszej armii koniec walki. W efekcie, w 1793 r. doszło do II rozbioru Rzeczpospolitej.
W upalną, wrześniową niedzielę na rubieżach powiatu sokołowskiego pojawiła się liczna grupa widzów, która obejrzała widowisko i skorzystała z przygotowanych przez organizatorów atrakcji.
Rekonstrukcję Bitwy pod Krzemieniem 1792 przeprowadziła grupa REKOWAW z Warszawy pod kierownictwem Jana Nałęcza – archeologa i nauczyciela historii. Grupa specjalizuje się w pokazach plenerowych o tematyce militarnej i historycznej, opracowuje i organizuje tematyczne gry miejskie, stoiska oraz atrakcje na pikniki i festyny rodzinne. W Krzemieniu były pokazy pirotechniczne, płonący budynek, a rekonstruktorzy w strojach z epoki zaprezentowali różne rodzaje walki wręcz i na koniach.
Koła Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Jabłonna Lacka przygotowały stoiska z lokalnymi przysmakami. O stronę artystyczną zadbały zuchy i harcerze z 22. Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej i 22. Gromady Zuchowej, działający na terenie gminy, zespół ludowy „Jabłoniacy: i stawiająca pierwsze kroki na scenach Kapela Nadbużańska złożona z członków Kół Gospodyń Wiejskich oraz DJ Martin.
Była też I Warszawska Brygada Pancerna ze swoim sprzętem, ciekawe stoisko Nadleśnictwa Sokołów oraz atrakcje dla najmłodszych.
FOT. AKK, GK, KGW KRZEMIEŃ
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przykre są te wypowiedzi partyjne i przedstawianie partyjnych ludzi. Każdy lokalny wyborca pamięta kto wywodzi się z pod liścia koniczyny.
Te ulotki były zupełnie niepotrzebne ...
Oj dobrze że zieloni nie dowiedzieli się o tej inscenizacji bo by dali wojakom za podpalenie tej szopy. Takie dymy to nie w UE