
61-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz jazdę bez wymaganych uprawnień Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Ligier – dla tych, co nie wiedzą – to mikrosamochód. Ma silnik o pojemności 480 cm3, rozpędza się do 45 km/h, a mogą nim poruszać się nim osoby od 14. roku życia. Wystarczy mieć prawo jazdy kategorii AM (uprawnia do prowadzenia motoroweru, który rozwija maksymalną prędkość do 45 km/h i wyposażony jest w silnik spalinowy, którego pojemność wynosi do 50 cm3 lub elektryczny o mocy do 4 kW).
I właśnie za kierownicą takiej maszyny zasiadł w niedzielę 61-latek. Nie skończyło się to dobrze.
- 22 czerwca około godz. 17 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego w Gutach w gminie Kosów Lacki – informuje st. sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy sokołowskiej policji. - Zgłaszający przekazał, że kierujący ligierem wjechał do rowu i najprawdopodobniej znajduje się pod działaniem alkoholu. Będący na miejscu policjanci, weryfikując dane mężczyzny i pojazdu w policyjnych systemach informacyjnych ujawnili, że 61-letni mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Ponadto, badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
61-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz kierowania pomimo braku uprawnień. Grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie