Wójt Ceranowa o egzegezie radnej

W gminie Ceranów, jest ostatnio gorąco i znalazło to swoje odbicie także podczas sesji absolutoryjnej. Rozpatrywano na niej m.in. skargę Ewy Częścik, przewodniczącej komisji rewizyjnej. Zarzuciła ona wójtowi Krzysztofowi Młyńskiemu utrudnianie kontroli.

W gminie Ceranów, jest ostatnio gorąco i znalazło to swoje odbicie także podczas sesji absolutoryjnej. Rozpatrywano na niej m.in. skargę Ewy Częścik, przewodniczącej komisji rewizyjnej. Zarzuciła ona wójtowi Krzysztofowi Młyńskiemu utrudnianie kontroli.

Na sesji 26 czerwca omawiano wiele spraw - sprawozdanie z wykonania budżetu za 2013 r., uchwałę absolutoryjną, sytuację finansową gminy, sprawę sprzedaży świetlicy w Lubieszy... Nowy przewodniczący rady Stanisław Pacholec funkcję pełni dopiero od 11 czerwca i widać było, że jeszcze nie wdrożył się w nowe obowiązki. Mylił się podczas czytania uchwał, z ust byłego przewodniczącego Zbigniewa Felicjańczuka usłyszał też, że nieco chaotycznie ułożył porządek obrad sesji.

Najciekawiej było jednak, gdy rada zajęła się rozpatrzeniem skargi na działalność wójta, jaką złożyła przewodnicząca Ewa Częścik. Zarzuciła w niej Krzysztofowi Młyńskiemu utrudnianie kontroli, jaką prowadziła komisja rewizyjna i nieudostępnienie radnym dokumentów.

Wójtowi puściły nerwy, choć zaczęło się od nieco zabawnego akcentu. Krzysztof Młyński w odpowiedzi na skargę użył zwrotu ?egzegeza pani radnej Częścik?.

? Co znaczy to słowo ? zapytał wójta Zbigniew Felicjańczuk.

- Wyjaśnienie ? odparł wójt.

- Nie, panie wójcie. Egzegeza to jest tragiczna interpretacja pisma, szczególnie w odniesieniu do żywotów świętych ? wyjaśniał radny. Na sali jednak tylko przez chwile panowała wesołość.

- Niech pani nie rzuca oszczerstw. W czasie tej kontroli byłem na urlopie, czynności z nią związane zleciłem pani skarbnik. Czy wójt nie może wziąć dnia wolnego na badania, bo pani Częścik przychodzi na kontrolę ? pytał głośno Krzysztof Młyński.

- Kierownik kontrolowanego podmiotu ma obowiązek przedstawić odpowiednie dokumenty. Ja żadnych materiałów nie dostałam ? ripostowała przewodnicząca komisji.

- Kontrola nie polega na tym, że mam pani wyjmować segregatory. Nawet jak była kontrola RIO, nie wymagali obecności wójta. O co tu chodzi, chyba o bicie piany ? denerwował się Krzysztof Młyński.

- Temat skargi załatwia rekontrola, jaka ma być przeprowadzona przez komisję rewizyjną ? próbował wyjaśniać Stanisław Pacholec.

- Ale skarga nie dotyczy rekontroli, tylko złamania przepisów poprzednio ? ripostowała Ewa Częścik. Ostatecznie rada głosami 9 za , 3 przeciw, 3 wstrzymujące się, skargę odrzuciła. Komisja ma ponownie kontrolować wójta w wakacje. - Tylko niech pani nie zapomina, że jest sezon urlopowy ? zaznaczył wójt.

 BG

Więcej o sesji w Ceranowie w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 4 lipca