
25 i 26 października na stadionie OSiR w Sokołowie Podlaskim zaplanowano 24-godzinny bieg charytatywny. Akcja „Biegiem po lepsze jutro” ma pomóc zebrać fundusze na wkład własny do zakupu busa dla sokołowskiego Środowiskowego Domu Samopomocy.
O co chodzi w tej akcji?
- Podjęliśmy akcję charytatywną, by zebrać fundusze na zakup busa dla Środowiskowego Domu Samopomocy w Sokołowie Podlaskim. Dotychczasowy pojazd jest bardzo stary i wysłużony, bezwzględnie wymaga wymiany. Bez tego środka transportu podopieczni ŚDS sobie nie poradzą – mówi Daniel Krakowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim i jedna z osób mocno wspierająca i promująca przedsięwzięcie. - To oddolna inicjatywa, w którą zaangażowało się już wiele osób. Wspomaga nas miasto Sokołów Podlaski, partnerami są też gmina Sokołów Podlaski, fundacja „Być i żyć”, stowarzyszenie aToMy oraz wielu sponsorów. Podziękowania należą się też radnemu Piotrowi Sikorskiemu, który zainteresował się akcją i wspiera nas w przygotowaniu wniosku o dofinansowanie zakupu busa. Nasza akcja służy zebraniu wkładu własnego, który jest potrzebny, by dopiąć projekt finansowo, bo PFRON nie sfinansuje nam całości. Szacujemy, że na zakup busa potrzeba łącznie około 500-600 tys. zł – wyjaśnia Daniel Krakowski.
Do biegu zachęcają przedstawiciele sokołowskiego środowiska sportowego, ale i władze miasta.
- Pobiegnijmy dla tych, co biegać nie mogą. Czasem nawet jeden krok jest dla nich wielkim problemem. Tym osobom potrzebny jest pojazd dostosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Potrzebny jest po to, by dowieźć je do środowiskowego Domu Samopomocy Społecznej, ale także na spotkania integracyjne. Potrzebny jest także po to, by móc pokazać osobom niepełnosprawnym piękne miejsca i nie zamykać ich w czterech ścianach – apeluje burmistrz Iwona Kublik.
- Naszą ambasadorką jest wyjątkowa sportsmenka, Patrycja Bereznowska, jedna z najlepszych ultramaratonek świata. To mistrzyni i rekordzistka w biegach 24-godzinnych. Jej determinacja, pasja i siła inspirują, by przekraczać granice – mówi radny Karol Krakowski, jeden ze współorganizatorów akcji.
- Zachęcam wszystkich mieszkańców miasta i powiatu do udziału w tej akcji. To inicjatywa dla wszystkich, niezależnie od wieku. Chcemy, by przez te 24 godziny uczestnicy biegali, chodzili – dowolny dystans, w dowolnym czasie. Naprawdę każdy da radę – przekonuje Daniel Krakowski. - Niektóre osoby, nawet amatorsko uprawiające sport, są w stanie te 24 godziny na bieżni wytrzymać. Wiemy, że tacy biegacze się pojawią. Ale nie każdy musi to zrobić, wystarczy że przejdzie lub przebiegnie taki dystans, jaki chce. Ten bieg to przede wszystkim akcja charytatywna, wspierająca zbiórkę pieniędzy zakup busa dla ŚDS w Sokołowie Podlaskim – dodaje.
Liczba uczestników, ale też i pokonany przez nie dystans jest bardzo ważny. Jedna z firm zadeklarowała, że zapłaci 1 zł za każdy kilometr wybiegany przez zawodników. Zatem im więcej kilometrów przebiegniemy razem, tym bliżej będziemy zakupu busa dla ŚDS w Sokołowie Podlaskim...
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie