Reklama

Zbrodnia w gminie Bielany. Wnuczek zabił dziadka.

07/02/2023 19:43

​​​​​​​Tragiczne zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 5 lutego, w miejscowości Wańtuchy w powiecie sokołowskim. 24-letni Jakub W. zaatakował swojego 89-letniego dziadka. Mężczyzna zmarł w szpitalu.

Informacja o zdarzeniu wpłynęła do służb w niedzielę, wczesnym popołudniem.

Uderzał ciężką popielniczką

- Z ustaleń śledztwa wynika, że żona pokrzywdzonego - 89-letniego Mariana D. - około godziny 13 powiadomiła policję, iż obecny w domu wnuk Jakub W. zaatakował jej męża. 24-latek, w trakcie kłótni, miał kilkakrotnie uderzyć swojego dziadka popielniczką w głowę. Pokrzywdzony z poważnymi obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala, gdzie nastąpił jego zgon – informuje prokurator Krystyna Gołąbek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Jakub W. został zatrzymany i przedstawiony mu został zarzut dokonania zabójstwa Mariana D.

- Podejrzany nie ustosunkował się do stawianego mu zarzutu i odmówił składania wyjaśnień. Aktualnie więc motyw działania podejrzanego nie jest znany – wyjaśnia pani prokurator.

Ludzie się go obawiali

Mieszkańcy Wańtuch, z którymi rozmawiałam, mówią, że Jakub W. już w przeszłości dziwnie się zachowywał. Miał wejść z siekierą na teren prywatnej posesji, na której odbywało się rodzinne spotkanie, nikogo jednak nie zaatakował. Kiedy indziej pobił się z mężczyzną, z którym wcześniej pił alkohol.

- Ludzie się go obawiali. Wiedzieliśmy, że prędzej czy później zrobi coś złego, to była tylko kwestia: kiedy. Jednak chyba nikt się nie spodziewał, że zaatakuje własnego dziadka. Kuba u swoich dziadków mieszkał, oni go utrzymywali i karmili. To wielka tragedia dla tej rodziny – powiedział nam mieszkaniec Wańtuch.

Trafił do aresztu

- Prokuratura posiada informacje wskazujące na to, że podejrzany mógł leczyć się psychiatrycznie. Informacje te będą weryfikowane w toku śledztwa. W dniu dzisiejszym (wtorek) prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Jakuba W. na okres 3 miesięcy – informuje Krystyna Gołąbek.

We wtorek, 7 lutego, po południu Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim do tego wniosku się przychylił i zdecydował, że Jakub W. najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Śledczy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności niedzielnej zbrodni.

Kluczowe dla odpowiedzialności podejrzanego będzie ustalenie, czy w momencie popełnienia przestępstwa był on poczytalny. Jeśli tak – stanie przed sądem i grozi mu nawet dożywocie. Jeśli nie był poczytalny, to zostanie umieszczony w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

Do sprawy będziemy wracać.

BGG

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do