W sobotni poranek, gdy nad powiatem sokołowskim przetaczała się wichura, omal nie doszło do tragedii w Sterdyni.
W sobotni poranek, gdy nad powiatem sokołowskim przetaczała się wichura, omal nie doszło do tragedii w Sterdyni.
W sobotę, 16 marca, około godziny 9.50 na ul. Lipowej w Sterdyni na pojazd marki Alfa Romeo podczas jazdy upadło drzewo złamane przez silny wiatr. Kierująca jechała sama, była trzeźwa. W wyniku zdarzenia nie odniosła poważniejszych obrażeń ciała.
Od rana strażacy z całego powiatu pracują nad usuwaniem skutków wichury.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie