
Z dramatyczną prośbą o pomoc trafił do sokołowskiego szpitala nastolatek, który zażył dopalacze kupione w Internecie. W trakcie przebierania w szpitalne ubranie okazało się, że miał przy sobie jeszcze torebki z białym proszkiem i zielonym suszem konopi.
Z dramatyczną prośbą o pomoc trafił do sokołowskiego szpitala nastolatek, który zażył dopalacze kupione w Internecie. W trakcie przebierania w szpitalne ubranie okazało się, że miał przy sobie jeszcze torebki z białym proszkiem i zielonym suszem konopi.
W piątek, 26 czerwca w godzinach rannych do szpitala w Sokołowie Podlaskim zgłosił się piętnastoletni chłopiec. Poprosił lekarza, aby go ratować, bo zażył kupione w Internecie dopalacze i bardzo źle się czuje. Chłopak trafił na oddział dziecięcy. Podczas przebierania się, z jego ubrań wypadły jeszcze torebki z białym proszkiem i zielonym suszem. Późniejsze badania testerem wykazały, że były to narkotyki.
Piętnastolatek w roku szkolnym przebywał w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym, a od kilku dni przyjechał na wakacyjną przepustkę do domu.
Policjanci ustalą teraz okoliczności w jakich nastolatek wszedł w posiadanie dopalaczy i narkotyków.
ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gimbaza na wakacjach... Oj panowie policjanci, teraz będziecie się z takimi mieli...