Reklama
Auto leżało na dachu, a kierowca gdzieś zniknął
W niedzielę, 1 kwietnia, około godziny 17.20 na trasie Kosów Lacki - Małkinia Górna doszło do dachowania pojazdu.
W niedzielę, 1 kwietnia, około godziny 17.20 na trasie Kosów Lacki - Małkinia Górna doszło do dachowania pojazdu.
Będący na miejscu policjanci zastali uszkodzony pojazd marki peugeot 607, leżący na dachu. Na miejscu nie było osób uczestniczących ani świadków zdarzenia. Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności tego zdarzenia drogowego.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 10
- Rolnictwo 20
- Usługi 16
- Praca 13
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
Ktoś wykopał. Nic dziwnego. Trzeba szukać faceta z nogą w świeżym gipsie. Warto zacząć w szpitalu, u weterynarzy i u kowala. Inaczej się nie znajdzie.