
W czwartek (11 listopada) w mazowieckim doszło do tragicznego wypadku drogowego. Nie żyją trzy osoby, w tym 70-letnia piesza.
W czwartek (11 listopada) w mazowieckim doszło do tragicznego wypadku drogowego. Nie żyją trzy osoby, w tym 70-letnia piesza.
Do zdarzenia doszło około godz. 9:30 w miejscowości Rdestów pod Przysuchą.
Jak informuje Wirtualna Polska, ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem osobowym 38-latek nie dostosował prędkości do warunków jazdy i potrącił idącą poboczem pieszą.
Auto zjechało jeszcze do rowu, a tam uderzyło w betonowy przypust.
Siła uderzenia była tak duża, że samochód niemal rozpadł się na dwie części.
- Kierujący samochodem marki subaru 38-letni mężczyzna, jadąc przez Rusinów, potrącił przechodzącą przez jezdnię 70-letnią kobietę, a następnie stracił kontrolę nad prowadzonym przez siebie pojazdem i uderzył w betonowy przepust. Piesza zginęła na miejscu, natomiast w samochodzie śmierć poniosła dwójka pasażerów
- relacjonowała cytowana przez serwis echodnia.eu rzeczniczka prasowa mazowieckiej policji podinspektor Katarzyna Kucharska.
Pasażerowie to mężczyźni w wieku 40 i 42 lat. Policja poinformowała, że prowadzący pojazd 38-latek był w chwili wypadku trzeźwy.
Na miejscu wypadku powstały bardzo duże utrudnienia w ruchu. Całkowicie zablokowana w obie strony została droga wojewódzka numer 727. Służby musiały zorganizować objazdy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeszcze szybciej się nie dało - może by przefrunoł nad mostkiem.