Reklama

Awantura domowa zakończona na stole operacyjnym! Dziewczynki walczą o życie

03/11/2021 16:00

Dwie dziewczynki w wieku 7 i 9 lat, które po awanturze domowej z ranami kłutymi trafiły do szpitala w Ciechanowie (woj. mazowieckie), przeszły operacje. Były one wykonane w trybie pilnym. Obecnie stan dziewczynek jest stabilny. Na oddziale chirurgii dziecięcej, oprócz lekarzy, opiekuje się nimi 34-latka matka.

Dwie dziewczynki w wieku 7 i 9 lat, które po awanturze domowej z ranami kłutymi trafiły do szpitala w Ciechanowie (woj. mazowieckie), przeszły operacje. Były one wykonane w trybie pilnym. Obecnie stan dziewczynek jest stabilny. Na oddziale chirurgii dziecięcej, oprócz lekarzy, opiekuje się nimi 34-latka matka.

W jednym z domów jednorodzinnych w gminie Regimin pod Ciechanowem (woj. mazowieckie) doszło do awantury domowej, w wyniku której poszkodowane zostały trzy osoby, w tym 34-letnia kobieta oraz jej dwie córki w wieku 7 i 9 lat.

W związku ze zdarzeniem zatrzymano 40-letniego mężczyznę, według lokalnych mediów ojca poszkodowanych dzieci.

- Dziewczynki miały rany kłute. Są już po zabiegu operacyjnym. Były operowane w trybie pilnym. W tej chwili w stabilnym stanie zdrowia przebywają na oddziale chirurgii dziecięcej - powiedziała PAP Rzeczniczka Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie Agnieszka Woźniak

Mama dziewczynek, która również doznała obrażeń, nie wymagała hospitalizacji. 

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie kom. Jolanta Bym tłumaczy, że do zdarzenia doszło ok. godz. 6:00 rano. Poinformowała również, że stan dzieci, według informacji uzyskanych od lekarzy, gdy trafiły one do szpitala, był ciężki.

Prokurator Rejonowy w Ciechanowie Przemysław Bońkowski potwierdził, iż na miejscu zdarzenia prowadzone są czynności policji nadzorowane przez tę jednostkę. Zastrzegł jednocześnie, iż z uwagi na trwające ustalenia i charakter sprawy nie może udzielić bliższych informacji, dotyczących zdarzenia.

Nieoficjalnie wiadomo, że zatrzymany w tej sprawie 40-letni ojciec dzieci nie został jeszcze przesłuchany.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do