
Państwo będzie mogło ściągać także przedawnione należności? Tak wynika z przygotowanej nowelizacji kodeksu karnego skarbowego. Pomysł ministerstwa sprawiedliwości ma jednak wielu krytyków.
Państwo będzie mogło ściągać także przedawnione należności? Tak wynika z przygotowanej nowelizacji kodeksu karnego skarbowego. Pomysł ministerstwa sprawiedliwości ma jednak wielu krytyków.
Art. 44 par. 2 kodeksu karnego skarbowego mówi o tym, że nie można karać za przestępstwo polegające na niepłaceniu podatku, jeżeli sam podatek już się przedawnił.
W myśl nowelizacji ma on zostać uchylony.
Wtedy, jak podaje Wirtualna Polska, "nawet jeżeli fiskus nie ściągnie daniny (bo przedawni się zobowiązanie podatkowe), sąd powszechny i tak będzie mógł ukarać podatnika za przestępstwo skarbowe".
- Jeśli organy ścigania odkryją to np. w 2026 r. (a więc po upływie pięcioletniego terminu przedawnienia podatku), to nadal będzie można wszcząć postępowanie karnoskarbowe, a sąd będzie mógł nałożyć na sprawcę obowiązek wyrównania uszczuplonej należności. W praktyce sprawca zapłaci kwotę, która wyniesie tyle, ile przedawniony podatek - czytamy na WP.
Co więcej, sąd od skazanego będzie mógł zasądzić kwotę na poczet "należności publicznoprawnej uszczuplonej czynem zabronionym".
Przepisy krytykują eksperci i organizacje przedsiębiorców. Duże wątpliwości mają również inne ministerstwa.
Ministerstwo rozwoju i technologii wskazuje, że np. skutkiem zmiany będzie "nałożenie obowiązku uiszczenia należności, która w świetle przepisów prawa podatkowego nie istnieje".
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie