Reklama

Bez podania przyczyn

24/01/2015 00:32

Od stycznia doktor Teresa Dąbrowska przestała kierować oddziałem neonatologicznym w sokołowskim szpitalu. I choć przeciwko tej decyzji wystąpiła konsultant wojewódzka w dziedzinie neonatologii, dyrektor SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim Ewa Wojciechowska pozostała nieugięta.

Od stycznia doktor Teresa Dąbrowska przestała kierować oddziałem neonatologicznym w sokołowskim szpitalu. I choć przeciwko tej decyzji wystąpiła konsultant wojewódzka w dziedzinie neonatologii, dyrektor SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim Ewa Wojciechowska pozostała nieugięta.

Teresa Dąbrowska to postać w sokołowskiej służbie zdrowia wyjątkowa. Samodzielną pracę na Oddziale Noworodkowym w Sokołowie Podlaskim rozpoczęła w 1978 r., kiedy szpital działał jeszcze w starym budynku na Przeździatce. Przez blisko 40 lat razem ze współpracownikami budowała pozycję sokołowskiej neonatologii. Dziś poziom leczenia na Oddziale Patologii, Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka, wyposażonym w najnowocześniejszy sprzęt, nie odbiega od światowych standardów. Wiedzą, doświadczeniem i zaangażowaniem pani doktor zaskarbiła też sobie szacunek u rodziców maleńkich pacjentów.

Mocne wsparcie

Ale te atuty okazały się niewystarczające dla dyrektor SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim Ewy Wojciechowskiej, która zdecydowała, że od stycznia oddziałem neonatologicznym kierować będzie Ewa Ługowska-Pilip. 31 grudnia wygasła zawarta na 4 miesiące umowa cywilnoprawna doktor Dąbrowskiej. I choć o jej przedłużenie występowała konsultant wojewódzki w dziedzinie neonatologii prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, a nawet osobiście przyjechała na rozmowy do Sokołowa, pani dyrektor decyzji nie zmieniła.

- Z ogromną przykrością przyjęłam wiadomość o zwolnieniu, bez podania uzasadnienia, przez Panią i Dyrekcję Szpitala z funkcji kierowania oddziałem neonatologicznym Pani Dr. Teresy Dąbrowskiej - napisała pani profesor w piśmie wysłanym do Ewy Wojciechowskiej po spotkaniu w Sokołowie. - Pani Doktor Teresa Dąbrowska ma ogromne zasługi dla mazowieckiej neonatologii, może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami leczenia noworodków, niezwykłą aktywnością organizacyjną, widoczną m.in. w pozyskiwaniu wysokiej jakości sprzętu. Pani Doktor dzięki swojej rzetelnej pracy, wysokiej etycznej postawie w stosunku do chorych noworodków i ich rodziców, a także cywilnej odwadze jest bardzo ceniona wśród polskich neonatologów. (?)

Doktor Dąbrowska jest dziś na oddziale zwykłym lekarzem.

Polityczne podłoże

Teresa Dąbrowska przez wiele lat była radną powiatową wybieraną z prawicowych komitetów oraz zastępcą dyrektora SP ZOZ. Z tej drugiej funkcji zrezygnowała w 2011 r. Sokołowski SP ZOZ po tym, jak w 2010 r. władzę w powiecie sokołowskim przejęła koalicja PO-PSL i zatrudniła "swojego" dyrektora Krzysztofa Lubińskiego zaczął borykać się z potężnymi problemami finansowymi. Teresa Dąbrowska publicznie występowała w obronie placówki i wyrażała wątpliwości co do sposobu zarządzania szpitalem. Naraziła się też kolejnej dyrektor, Ewie Wojciechowskiej.

- Twardo walczyłam o mój oddział, który jest niezwykle potrzebny dla małych pacjentów (?) - mówi. - Ostro protestowałam przeciwko zmniejszeniu z 15 do 9 liczby łóżek na oddziale, ale bez skutku. Dobra sytuacja finansowa oddziału nie daje racjonalnych powodów do ograniczania jego działalności - dodaje. Bo zaznaczyć należy, że choć sokołowski szpital od lat generuje straty, to oddział Patologii Noworodka i Karetka N należy do tych nielicznych, którego bilans wychodzi na duży plus. (?)

BOŻENA GONTARZ

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 23 stycznia

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do