
Na listopadowej sesji Rady Miasta i Gminy Kosów Lacki zajmowała się ustaleniem wynagrodzenia burmistrza. To efekt wejścia w życie nowych przepisów.
Na listopadowej sesji Rady Miasta i Gminy Kosów Lacki zajmowała się ustaleniem wynagrodzenia burmistrza. To efekt wejścia w życie nowych przepisów.
Rozpoczynając ten punkt obrad, przewodniczący Rady Wiesław Wiśniewski przypomniał, że w 2018 r. weszła w życie ustawa obniżająca wynagrodzenia m.in. samorządowców o 20 procent. We wrześniu uchwalono nowe regulacje, które idą w odwrotnym kierunku.
- Rada miasta i gminy brała pod uwagę starania, wkład pracy i zaangażowanie naszego burmistrza w sprawy lokalne. Zaproponowała wynagrodzenie zapisane w uchwale – mówił.
W treści uchwały zaproponowano wynagrodzenie burmistrza Kosowa Lackiego Jana Słomiaka w wysokości: wynagrodzenie zasadnicze – 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3 150 zł, dodatek specjalny – 4 020 zł, dodatek za wieloletnią pracę – 2050 zł. Łącznie zatem nowe miesięczne wynagrodzenie włodarza Kosowa Lackiego to 19 470 zł brutto.
Dyskusji na sesji o projekcie nie było. Za uchwałą opowiedziało się 12 radnych, wszyscy obecni tego dnia na sesji.
- Dziękuję za tak wysoką podwyżkę, przypomnę że rząd określił odgórnie kwoty od -do, jakie mogą zarabiać samorządowcy. Nie ingerowałem w tę uchwałę, z nikim o niej nie rozmawiałem. Ta jedność, która nastąpiła w radzie jest dla mnie budująca - mówił. - Pracowaliśmy uczciwie za każde pieniądze. W pierwszej i drugiej kadencji odmawiałem podnoszenia pensji, w trzeciej została ona podwyższona. Tym razem było to zadanie rady, a nie moje. Te pieniądze zobowiązują do jeszcze cięższej pracy, nie będę szczędził sił i będę się starał robić jeszcze więcej. Do tej pory różnie było z dotacjami, ostatnio dostaliśmy dość duże pieniądze i może będą kolejne. Będzie z tym dużo pracy, by te fundusze wykorzystać – dodał.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie