Burmistrz po raz szósty, a przewodniczący po raz trzeci

Burmistrz po raz szósty, a przewodniczący po raz trzeci

Na sesji w środę, 21 listopada, Bogusław Karakula po raz szósty jako burmistrz Sokołowa Podlaskiego składał ślubowanie.

Zanim jednak do tego doszło, Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim zajęła się wyłonieniem własnego prezydium. Obrady otworzył radny senior Jan Rosochacki, później szefowa Miejskiej Komisji Wyborczej Iwona Jaskółka wręczyła radnym zaświadczenia o wyborze i złożyli oni ślubowanie. 
Na przewodniczącego Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim zgłoszono dwie kandydatury. Marek Florczuk zaproponował Waldemara Hardeja. – To sokołowianin od urodzenia, samorządowiec z wykształcenia i zamiłowania, z bogatym doświadczeniem, bo w radzie zasiada już od 3 kadencji. Nigdy się na nim nie zawiodłem, a cenię go zwłaszcza za tę cechę, że nie dzieli ludzi, a potrafi ich łączyć – argumentował Marek Florczuk.

Krystyna Matysiak zaproponowała natomiast na przewodniczącego najmłodszego radnego – Damiana Strzałę. – To 24-latek, pierwszy raz został radnym, którego nie wyróżnia rutyna, ale największym atutem jest młodość, witalność i energia – przekonywała. – Ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Warszawskim i kończy właśnie drugie – finanse i rachunkowość na SGH. Od kilku lat prowadzi z rodzicami firmę transportową. Stoją za nim młodzi sokołowianie, dzięki temu będziemy mogli poznać ich problemy. Potrzebna nam taka świeża krew – dodała radna.

W tajnym głosowaniu nie brał udziału Waldemar Hardej, który uznał, że skoro dotyczy ono jego interesu, powinien się wyłączyć. Wygrał jednak głosowanie, zdobywając 10 głosów. Na Damiana Strzałę głosowały 4 osoby. – Dołożę wszelkich starań, żebyście byli państwo zadowoleni z mojej pracy – podkreślił w swoim wystąpieniu nowy – stary przewodniczący Waldemar Hardej.

W kolejnym tajnym głosowaniu radni zdecydowali o obsadzie 2 foteli wiceprzewodniczących rady. Zostali nimi Jan Rosochacki (zgłoszony przez Jacka Jackowskiego, 11 głosów) i Krzysztof Rybak (zgłoszony przez Grzegorza Plichtę,12 głosów), odrzucona została kandydatura Krystyny Matysiak (zgłoszona przez Roberta Dolińskiego, 4 głosy).

Ostatnim akcentem środowej sesji było ślubowanie burmistrza. Jak podkreślano na sesji – Bogusław Karakula składał je po raz szósty. Pierwszy raz, w 1998 r. został wybrany przez radnych, od 2002 r., kiedy zmieniły się przepisy –po zwycięstwach w głosowaniu bezpośrednim mieszkańców. 
- Po raz kolejny mieszkańcy miasta obdarzyli mnie zaufaniem i obiecuję, że tego zaufania nie zawiodę. Będę robił wszystko dla dobra mieszkańców Sokołowa Podlaskiego – powiedział krótko po ślubowaniu nowy – stary włodarz miasta. Na zakończenie Bogusław Karakula dostał kwiaty od pracowników urzędu, a sam wręczył bukiet szefowej Miejskiej Komisji Wyborczej Iwonie Jaskółce, podkreślając, że komisja wykonała swoją prace bardzo szybko i sprawnie.
Włodarz rozdał też nowym radnym czarne, skórzane teczki - wkrótce trafią do nich tablety, będące elementem systemu do elektronicznego głosowania. W środę radni jeszcze z niego nie korzystali, bo nie zakończyły się testy, sesja byłą jednak już transmitowana w Internecie.