
Zgodnie z planem, pod koniec czerwca zakończył się remont zabytkowego kościoła w Rozbitym Kamieniu. Po odsakralnieniu i dzięki funduszom unijnym obiekt przekształcony został w Regionalny Ośrodek Kultury.
Zgodnie z planem, pod koniec czerwca zakończył się remont zabytkowego kościoła w Rozbitym Kamieniu. Po odsakralnieniu i dzięki funduszom unijnym obiekt przekształcony został w Regionalny Ośrodek Kultury.
Realizacja projektu ?Utworzenie Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielanach?, finansowanego z funduszy Unii Europejskiej obejmowała ? oprócz remontu zabytkowego kościoła w Rozbitym Kamieniu renowację dwóch pomników na terenie gminy. Na ten cel udało się pozyskać 750 tys. zł, co pozwoliło pokryć 85 proc kosztów. To kolejne z przedsięwzięć, które - tym razem za pośrednictwem Gminnej Biblioteki Publicznej w Bielanach - podjął samorząd, a które ma m.in. podnieść turystyczną atrakcyjność gminy Bielany.
Kościół w Rozbitym Kamieniu powstał w latach 1777-1778, a konsekrowany został w 1784 r. Drewniana świątynia zbudowana została w stylu barokowym i służyła wiernym do 1995 r. Później zaczęła popadać w ruinę. Pojawił się pomysł, by obiekt przekazać do skansenu w Ciechanowcu, ale sprzeciwli się temu parafianie. Dzięki zaangażowaniu Rady parafialnej i staraniom wójta gminy Bielany Zbigniewa Woźniaka zabytek udało się uratować.
- Jako pierwsze dawny kościół po remoncie zwiedziły panie z naszej gminy, uczestniczki warsztatów kulinarnych. Były pod wrażeniem. Oficjalne otwarcie zaplanowaliśmy 6 września ? mówi wójt.
BG
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 17 lipca
ZDJĘCIA SĄ TU:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bielany powinny być ogłoszone Kulturalną Stolicą Powiatu Sokłowskiego. Od lat wydarzenia kulturalne są tm na najwyższym poziomie. W innych gminach nikt się nie wychyli poza festyn strażacko-pijacki. Gratulacje dla Wójta i współpracowników.
Tak jest - bo działalność kulturalna musi być zrozumiała dla władz, a festyn strażacko-pijacki jest zrozumiały jak najbardziej!
He he he:) A ja byłam w Dublinie w pubie przerobionym z kościoła.W środku zachowano dużo szczegółów ze świątyni.Zostało bogate złocenie,cały chór z organami.Dziwne się ma wrażenie wchodząc do środka.W naszych realiach chyba nie do przyjęcia. A w bardzo katolickiej Irlandii i owszem.Ale co kraj to obyczaj:)