Reklama

Chcą wprowadzić drakońskie kary za łamanie obostrzeń! "Pouczeń nie będzie"

29/01/2022 16:36

Projekt ustawy podnoszący kary za łamanie covidowych obostrzeń złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Kary wzrosną kilkukrotnie i mogą sięgnąć nawet sześciu tysięcy. 

Projekt ustawy podnoszący kary za łamanie covidowych obostrzeń złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Kary wzrosną kilkukrotnie i mogą sięgnąć nawet sześciu tysięcy. 

Do projektu dotarli dziennikarze RMF FM. 

- Podniesiona ma zostać wysokość mandatu za łamanie obostrzeń, nakazów i zakazów - wskazuje stacja. 

Mandat za brak maseczki wynieść nawet 2 tysiące złotych, ale to nie jest najwyższa możliwa kara. 

- W tej chwil za brak maseczki, jedzenie w kinie, czy nieprzestrzeganie dystansu policjant może nałożyć od 20 do 500 złotych mandatu. Jeżeli proponowana między innymi przez Jarosława Kaczyńskiego zmiana wejdzie w życie, to maksymalna kara wzrośnie z 500 do aż 2 tysiące zł - podaje RMF FM. 

Tym, którzy nie przyjmą mandatu, a sprawę przegrają w sądzie, jak dodaje stacja, będzie grozić kara w wysokości nawet 6 tysięcy złotych.

Posłowie PiS chcieliby również, żeby policjanci nie mogli stosować pouczeń. Zgodnie z projektem mandat lub wniosek o ukaranie do sądu byłby koniecznością. 

Sejm ma się pochylić na tym projektem już w przyszłym tygodniu (1 lutego, wtorek). 

Według obecnych przepisów noszenie maseczek jest obowiązkowe w zamkniętych przestrzeniach. Zaliczają się do nich m.in. sklepy, środki transportu zbiorowego, kina, muzea, teatry czy hale sportowe. 

Noszenie maseczek jest konieczne również w przypadku, kiedy nie można zachować 1,5 m dystansu między ludźmi. Przepis ten obowiązuje również na świeżym powietrzu. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do