
Klub Lewicy chce złożyć w Sejmie projekt ustawy zakładający zmianę definicji gwałtu. Jak, w myśl projektu, ma brzmieć definicja i jakie kary mają za to grozić?
Klub Lewicy chce złożyć w Sejmie projekt ustawy zakładający zmianę definicji gwałtu. Jak, w myśl projektu, ma brzmieć definicja i jakie kary mają za to grozić?
Projekt zmiany Kodeksu karnego został przygotowany przez organizacje kobiece, a pieczę nad pracami sprawowała Fundacji Feminoteka. Projekt, dziś, w Dniu Kobiet, ma zostać złożony w Sejmie i być procedowany jako projekt poselski.
Złoży go klub Lewicy.
- Chcemy zmiany kluczowego artykułu definiującego zgwałcenie. Chcemy by teraz tylko świadoma i dobrowolna zgoda była przyzwoleniem na obcowanie płciowe. Bez zgody będzie to zawsze gwałt - powiedziała posłanka Anita-Kucharska Dziedzic.
Obecnie przepisy stanowią, że do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem". To przestępstwo podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Minimalna kara za gwałt, w myśl proponowanych zmian, miałaby zostać podwyższona z dwóch do trzech lat.
Ustawa zaproponowana przez Lewice ma dawać nadzieję ofiarom.
- Ta ustawa daje nadzieję, że ofiary zostaną wysłuchane, że nikt im nie powie, że skoro nie wierzgały nogami, że nie wybiły napastnikowi zęba, to nie wyrażały sprzeciwu. Sprzeciw nie musi się wyrażać w ten sposób - tłumaczyła podczas konferencji prasowej posłanka Anna Maria Żukowska.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najlepiej mieć zgodę na piśmie potwierdzona przez notariusza
Za ,, skrobankę ,, też lewica popiera ?.