
W piątek, 7 października, klasa druga medyczna z I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim już po raz trzeci wzięła udział w zajęciach laboratoryjnych na UPH w Siedlcach. Tym razem celem badań było wykazanie, od czego zależy szybkość reakcji chemicznych.
W piątek, 7 października, klasa druga medyczna z I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim już po raz trzeci wzięła udział w zajęciach laboratoryjnych na UPH w Siedlcach. Tym razem celem badań było wykazanie, od czego zależy szybkość reakcji chemicznych.
Uczniowie przeprowadzili siedem doświadczeń, a jednym z najciekawszych było spalanie kostek cukru w płomieniu palnika. Przybierały brązową barwę i wydzielał się zapach waty cukrowej, więc w naturalny sposób przypomniał wszystkim czasy dzieciństwa. W innym doświadczeniu umieszczono kawałki surowego ziemniaka w wodzie utlenionej, co spowodowało intensywne wydzielanie się pęcherzyków gazu. Młodzi chemicy odmierzali też czas mętnienia różnych ilości roztworu tiosiarczanu sodu z wodą destylowaną po dodaniu kwasu solnego. Uczniowie przekonali się, że reakcje chemiczne przyspieszają wysoka temperatura oraz katalizatory, czyli różne substancje (na przykład tlenek manganu(IV) czy soda oczyszczona). Dowiedzieli się, że zachodzą też szybciej, im bardziej metal jest aktywny, substancja rozdrobniona, a stężenie roztworu wyższe.
Zajęcia bardzo zainteresowały licealistów. Wszystkim podobały się, ponieważ mogli w sposób praktyczny potwierdzić swoje hipotezy dotyczące szybkości przebiegu reakcji. Kolejny raz poczuli się jak prawdziwi chemicy, co stanowi skuteczną i interesującą formę zdobywania wiedzy.
OLGA WOJEWÓDZKA
UCZENNICA I LICEUM
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie