Reklama

Co wiernych boli w Kościele? Episkopat ujawnia raport

27/08/2022 06:59

Pragnienie poprawy w Kościele sposobu jego funkcjonowania, dbałość o liturgię, homilię, troska o osoby czujące się w Kościele wykluczone - to tylko niektóre wnioski z synodu w polskich diecezjach. Wierni skupiali się na tym, co ich boli w Kościele. 

Pragnienie poprawy w Kościele sposobu jego funkcjonowania, dbałość o liturgię, homilię, troska o osoby czujące się w Kościele wykluczone - to tylko niektóre wnioski z synodu w polskich diecezjach. Wierni skupiali się na tym, co ich boli w Kościele. 

W konsultacjach synodalnych, na różnych poziomach, uczestniczyli głównie wierni zaangażowani w życie parafii, członkowie wspólnot, jak również osoby praktykujące, a wcześniej nieangażujące się bezpośrednio w swoich parafiach.

Spotkania synodalne zorganizowało – zależnie od diecezji – od 30 do 65 proc. parafii. Koordynatorzy lokalni w parafiach stanowili grupę liczącą ponad 6,8 tys. osób. W parafiach Synod był koordynowany najczęściej przez księży. W konsultacjach synodalnych wzięło udział ponad 100 tys. osób.

Jak wskazuje Episkopat konsultacje synodalne stały się okazją do wyrażenia „krytycznej troski”.

"Krytyczna troska". Co wiernych boli w Kościele? 

Uczestnicy synodu wskazywali, że "Kościół jest oderwany od życia, nudny, zbyt mało mówi się o wątpliwościach i o tym, co wiara oznacza dla nas". 

- W konsultacjach oraz syntezach bardzo wyraźnie słychać było ostrą krytykę księży, wynikającą przede wszystkim z własnych doświadczeń parafialnych - czytamy w 40-stronnicowym dokumencie. 

Świeccy dostrzegali u księży "brak wiary, materializm, łamanie zasad, brak wrażliwości na potrzeby ludzi".

Jednocześnie bardzo wysoko cenią  "świadomość powołania, głęboką wiarę, prawdziwą pobożność, życie według zasad, dbałość o kult i nauczanie, troskę o człowieka, miłość do Kościoła, apolityczność przy jednoczesnym zaangażowaniu w  sprawy społeczne, bezinteresowność, a  przede wszystkim autentyczność i świadectwo".

Zwracano również uwagę na konieczność wzmocnienia duszpasterstwa młodzieży, rodzin i ludzi starszych, a także objęcie troską duszpasterską osób żyjących w związkach niesakramentalnych i osób LGBT.

Uczestnicy spotkań synodalnych dzielili się obrazem Kościoła zranionego, dotkniętego skandalami i ludzką biedą, którego grzeszna strona związana ze słabością człowieka często powoduje zgorszenie i cierpienie. 

- To Kościół często bezradny, dotknięty szokiem zmian, który niejednokrotnie powoduje frustrację wiernych, przypominając bardziej źle zarządzaną instytucję niż wspólnotę prowadzoną przez wyrazistych pasterzy - można przeczytać w dokumencie. 

Z syntezy krajowej wynika, że Synod podkreślił potrzebę poprawy w Kościele sposobu jego funkcjonowania, nie zaś zmiany doktryny czy struktury. Potrzeba zmiany nie wiąże się tylko z instytucją Kościoła. Kluczowe w tym procesie jest osobiste nawrócenie tak świeckich jak i duchownych.

- Konsultacje synodalne wskazały na potrzebę uczenia się wspólnego wędrowania, aby budować wspólnotę Kościoła - wskazuje Episkopat. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ZŁY - niezalogowany 2022-08-27 09:48:48

    w DZISIEJSZYM KOŚCIELE NIE MA BOGA TYLKO KASA I GWAŁCENIE NIELETNICH TO JEST WASZ OBRAZ

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do