
Tym razem rekord nie padł, obrady trwały 5 godzin. Długo omawiana była sprawa schroniska w Sokołowie Podlaskim, przegłosowano projekty szeregu uchwał. Najwięcej emocji dostarczył punkt poświęcony na wnioski i wystąpienia radnych.
Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim uczciła nią na początku sesji dwie zmarłe w ostatnim czasie osoby związane z miastem – dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 2 Urszulę Marcinkowską i działacza antykomunistycznej opozycji i cenionego duszpasterza ks. Stanisława Falkowskiego.
Podczas ustalania porządku obrad radna Hanna Lecyk złożyła wniosek, by zdjąć z sesji uchwałę w sprawie określenia warunków i trybu finansowania zadania własnego Miasta Sokołów Podlaski w zakresie tworzenia warunków, w tym organizacyjnych sprzyjających rozwojowi sportu.
O sprawie rozmawiano na posiedzeniu wspólnym komisji, opisaliśmy to tu:
Jak przekonywała pani radna, projekt nie został właściwie przygotowany. Podkreśliła, że radni powinni spotkać się z dyrektorem OSiR oraz środowiskiem sportowym i wysłuchać ich stanowiska w sprawie. Hanna Lecyk zaznaczyła, że nie przekonują jej twierdzenia przewodniczącego Rady Miejskiej, że to na wniosek środowiska sportowego reforma jest wprowadzana.
Jednak w głosowaniu radni najpierw odrzucili wniosek o zdjęcie punktu z porządku obrad, a w dalszej części sesji przyjęli uchwałę w tej sprawie.
Przez blisko godzinę, w punkcie poświęconym na wystąpienia mieszkańców, burmistrz Iwona Kublik odnosiła się do spraw popisanych w artykule Mileny Celińskiej „Odebrane, ale czy uratowane” w „Tygodniku Siedleckim” oraz wypowiedzi radnego Piotra Sikorskiego na sesji na temat likwidacji w Sokołowie Podlaskim pseudohodowli psów, przeniesienia 49 zwierząt do sokołowskiego schroniska i problemów z tym związanych. Odczytywała dokumenty i oświadczenia wolontariuszek, zapowiedziała wysłanie sprostowania do gazety. Pod koniec sesji do sprawy odniósł się Piotr Sikorski, który wygłosił oświadczenie kwestionujące część informacji pani burmistrz. Zadał też kilka pytań Iwonie Kublik, ale na większość – np. o to, czy wszyscy wolontariusze podpisali oświadczenie zarzucające TS pisanie nieprawdziwych informacji - odpowiedzi nie uzyskał.
Tym tematem na naszych łamach się nie zajmowaliśmy, jeśli ktoś jest szerzej nim zainteresowany – odsyłamy do transmisji z sesji: wystąpienia burmistrz Kublik na początku oraz wystąpień radnych (pod koniec posiedzenia).
Rada Miejska zdecydowała o powołaniu dwóch nowych oddziałów zerówkowych (przy Szkole Podstawowej nr 3 i przy SP nr 6) oraz o połączeniu Szkoły Podstawowej nr 2 i Miejskiego Przedszkola nr 4 w Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1. W dyskusji padło pytanie o dyrekcję zespołu – burmistrz zapowiedziała, że nowa placówka będzie miała jednego dyrektora i dwóch wicedyrektorów. Iwona Kublik przy okazji debaty nad tą sprawą wygłosiła interesujące wnioski na temat reformy oświaty, przytoczymy je wkrótce na naszych łamach.
Rada Miejska przyjęła kilka uchwał, w których wyraziła zgodę na sprzedaż garaży, będących własnością STBS, dotychczasowym ich najemcom. Sprawa nie wywołała jednak kontrowersji w głosowaniach.
Najciekawsze dyskusje toczyły się w punkcie poświęconym na oświadczenia i wolne wnioski radnych. Poza wspomnianym wystąpieniem Piotra Sikorskiego, który bronił swojej niezależności jako radnego, głos zabrał też radny Michał Lipiński. Na początku sesji został zaatakowany przez mieszkankę, blisko związaną z nową władzą i piszącą na Facebooku liczne komentarze krytyczne wobec jej przeciwników. Kobieta zarzuciła mu m.in., że opuścił ostatni dyżur radnych oraz ze lekceważy sprawy osiedla Gałczyńskiego. Radny wyjaśniał, że jego nieobecność na dyżurze wynikała z wizyty u lekarza, a inne sprawy poruszone przez mieszkankę leżą w kompetencji Sokołowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Radny Zygmunt Wycech pytał o możliwości budowy mieszkań komunalnych i socjalnych. W odpowiedzi usłyszał, że miasto ma plany w tym zakresie, ale by je zrealizować (na początek wygospodarować teren) konieczne jest przesunięcie linii wysokiego napięcia, a jest to sprawa, której nie udaje się załatwić od 30 lat. Radny apelował też o zorganizowanie na osiedlu Zory wyjazdowego posiedzenia Komisji Inwestycji i Finansów, by omówić problemy komunikacyjne i kontrowersje związane z parkowaniem samochodów.
Radny Józef Kalicki pytał o sprawę wyegzekwowania od właściciela firmy kamieniarskiej, który ma budzącą wśród mieszkańców kontrowersje ekspozycję nagrobków przy ul. Węgrowskiej zobowiązania, że obsadzi tujami teren należący do firmy. Usłyszał, że działania w tym zakresie będą podjęte.
Były też pytania o możliwość wyłączania nocą świateł przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i ks. Bosco, o boisko przy ul. Gałczyńskiego, sprzątanie pozimowe miasta (ma być wykonane do Świąt Wielkanocnych) – te tematy poruszymy w oddzielnych artykułach.
Tu – poza odpowiedziami na pytania radnych – odnotować trzeba dwa tematy. Jeden z mieszkańców zaproponował utworzenie na terenie OSiR przy ul. Lipowej Parku Zabaw i Sportu – zapowiedział przy tym, że znajdzie na tę inicjatywę sponsorów. Opiszemy temat w odrębnym artykule.
Druga omawiana przez burmistrz Iwonę Kublik sprawa dotyczyła nasadzeń zieleni i drzew na terenie miasta. Padło tu pytanie m.in. o obsadzenie drzewami cmentarza przy ul. Bartoszowej. Tu też sprawa wymaga odrębnego opisania.
Takie pytanie zadał pani burmistrz radny Michał Lipiński. Iwona Kublik nie odpowiedziała na nie, wyjaśniła, że „pytały już o to media”. Nasza redakcja wysłała 10 dni temu wniosek o udostępnienie informacji publicznej w tym zakresie i akurat w czasie czwartkowej sesji dostaliśmy odpowiedź. Sprawę wkrótce dokładnie opiszemy na naszych łamach.
To kolejny temat, który potraktujemy jako materiał na oddzielny artykuł. Radna Hanna Lecyk zgłosiła 3 interpelacje. W pierwszej znalazły się poważne zastrzeżenia co do sposobu postępowania rady w czasie rozpatrywania protokołów z kontroli Komisji Rewizyjnej w SOK i OSiR. W jej ocenie doszło do złamania Statutu Miasta, a radni – wbrew zapisom dokumentu - nie mogli wyrazić swojego zdania.
Radna chciała też wiedzieć, na jakich zasadach prywatny podmiot – Akademia Piłkarska – korzysta z Orlika przy SP nr 4 i jakie wnosi opłaty. Trzeci wątek, o który zapytała Hanna Lecyk, dotyczył defraudacji pieniędzy w SP nr 6 i działań skarbnik miasta związanych z kontrolami w placówkach oświatowych. Radna poprosiła o odpowiedzi na piśmie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Wystąpienie pani P było obrzydliwą nagonką. To hejterka popisująca się na wiadomym profilu i klaszcząca władzy. Podobno ma za to dostać pracę w UM. Prawda to?
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Siwy dym chodzi po mieście po małych sklepach u szczuje. Mało mu spraw w sądzie ? Może niedługo znów zasiadać na rozprawach. Wredna kanalia
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Właśnie po co te miały by być nasadzenia drzew na cmentarzu???? Co przeszkadza ludziom widok tych nagrobków przy Wolności, że chcą go zmusić do sadsenia krzewów??
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Pani burmistrz słabo zorientowana. Na noc nie potrawila rzeczowo odpowiedzieć. Pożal się Boże zastępca. Jakby młodszych ludzi nie było doboracy. Ma emeryturę to niech siedzi na emeryturze a nie blokuje miejsca pracy. Do zakładów na miesiąc do pracy to moment się jej odechce dorabiać
Jestem mieszkańcem jednego z bloków przy ul.Wolności i nadmieniam nikomu nie przeszkadzają nagrobki .Jeżeli Kalickiemu przeszkadzają to niech się wyprowadzi z osiedla .Temu człowiekowi to wszystko przeszkadza
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Jak ktoś nie ma nic mądrego do powiedzenia to się czepia .Mieszkam od wielu lat przy wolności i nagrobki nikomu nie przeszkadzają Stolarczyk ma zakład pogrzebowy przy osiedlu i mieszkańcom to nie przeszkadza A tu wielkie halo bo się Kalickiemu nie podoba
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
W PUIK sami emeryci detektor sztucznie utworzonego chyba specjalnie dla niego Zakładu Zabezpieczenia Ruchu (tak mówią pracownicy) i to samo dyrektorka wykonawcza, kadrowa, i można tak wymieniać i wymieniać. STBS emeryt. Zastępca burmistrza emerytka. Bumerang PO kolejny wyląduje z Siedlec w SOK
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Nie wyrażajcie zgody na zasadzanie ,,,zieleni i drzew,,,,jak to określiła Kublik na cmentarzu przy Bartoszowej .Przy ul Chopina na cmentarzu są drzewa nad pomnikami .To jest jedna wielka porażka ,nie tylko wynoszenie liści ,na drzewach siedzą wrony ***ą na pomniki .Brudzą się pomniki Ludzie byli by szczęśliwi gdyby ktoś powycinał drzewa .Jeżeli wam nasadzą tych drzew to będziecie mieli to samo co inni mają przy Chopina .
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ja słyszałam że Magda uratowała Kaśce koze po tym jak stado dzikich psów napadło jej kozy. Mówiła że do żadnego weterynarza się nie mogła dodzwonić a Magda od razu przyjechała żeby pomóc i wiedziała co robic
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Pani burmistrz razem ze Skrzeczynska i tym naczelnikiem to się powinni rozebrać i iść ze dwie noce w tych luxusowych budach ocieplonych banerami przespać. Niech by poczuli to co te szczeniaki.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Sikorski to kozak :) Dowalił jak trzeba. Powinien się zgłosić do Magdy ona ma dokumenty potwierdzające że już rok temu próbowali jej psy i szczeniaki ukraść. Skrzeczynska ja już wtedy zastraszała że będzie prywatnie jeździc i sprawdzać czy Magda ma szczeniaki. I co zrobili? Z dwóch ogrzewanych domów zabrali jej psy gdzie suki miała pod kamerami i nawet w nocy na komputerze sobie podsłuch włączała żeby wiedzieć co się dzieje. A oni je na mróz w środku zimy wywalili. co? Myśleli że pluszaki zabierają? Że jakiś obcy chłop będzie im chodził i gówna sprzatał.
KOBIETO STOLARCZYK MA NA OSIEDLU ZAKŁAD POGRZEBOWY GDZIE OBOK STOJĄ BLOKI ,,,GRUNWALDZKIE OGRODY,,,I NIKOMU Z MIESZKAŃCÓW TO NIE PRZESZKADZA A TU JEDNEJ CZY DRUGIEJ BABIE PRZESZKADZA BO NIE WIDZI KTO PRZECHODZI CHODNIKIEM WSTYD A CO TAM TRUPY LEŻĄ ?????
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.