
Zuchy z 22. Gromady Zuchowej Łowcy Przygód z Wirowa nie nudzą się na swoich zbiórkach i udowadniają, że niestraszna im deszczowa pogoda.
- Nie ma więc złej pogody, tylko źle ubrane zuchy – takie motto często towarzyszy działaniom 22. Gromady Zuchowej „Łowcy Przygód”. W myśl tej zasady 10 maja podczas zbiórki dzielni młodzi ludzie z gminy Jabłonna Lacka wyruszyli przez wysokie trawy, błoto, łąki nad rzekę Bug na podchody. Była to okazja poznać znaki patrolowe. Dla większości zuchów była to pierwsza okazja do wzięcia udziału w podchodach. Zuchy odszukiwały punkty prawa zucha oraz wiadomości o Polsce i choć zmęczyły się i ubrudziły, wróciły do harcówki uśmiechnięte.
A tam przyszedł czas na pląsy i piosenki oraz zuchowe gry i zabawy. Wiele radości sprawiło im malowanie na zaczarowanym papierze zwierząt, jakie zuchy zobaczyły podczas podchodów. Podczas zbiórki sprawdzana była te wiedza zuchowa oraz wiedza o Polsce. Ważnym zadaniem było stworzenie proporców szóstek które będę użyte w grze już za tydzień. Na koniec zbiórki na zuchy czekają niespodzianka pizza, którą wszyscy zjedli ze smakiem. Dobrze zuchem być.
TEKST I ZDJECIA: 22. GZ ŁOWCY PRZYGÓD
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.