Dźwiękami ligawek przypomnieli o nadchodzących świętach

20 grudnia w samo południe rozpoczęły się XVII Prezentacje Gry na Ligawkach, w których udział wzięło 32 uczestników.

20 grudnia w samo południe rozpoczęły się XVII Prezentacje Gry na Ligawkach, w których udział wzięło 32 uczestników.

Od 17 lat w Sokołowie Podlaskim odbywają się Prezentacje Gry na Ligawkach, podczas których swoje umiejętności pokazują całe pokolenia mieszkańców powiatu sokołowskiego i powiatów sąsiednich.
W okresie adwentu na Podlasiu gra na ligawce nabierała obrzędowego charakteru. Wierzono, że tak jak w niebie Michał Archanioł grą na trąbie wieszczy koniec świata, tak na ziemi głos ligawek przypomina o nadchodzących świętach, potrzebie skupienia, powagi i modlitwy. Kiedy mieszkańcy podlaskich wiosek podążali do kościoła na roraty, mężczyźni dęli w ligawki, stając w pobliżu rzek lub studni, aby woda potęgowała dźwięk. Podobnie było wieczorem. Ostatni raz otrąbywano adwent, kiedy ludzie szli na Pasterkę.
Podczas tegorocznych prezentacji grę oceniała komisja w składzie:Marcin Celiński – dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury oraz muzycy Grzegorz Niewiński i Damian Wołyniec.

Po przesłuchaniu wszystkich wykonawców jury podzieliło nagrody. Pierwsze miejsce zajął Rafał Gałaguz, drugie - Mateusz Szadkowski, a trzecie Mateusz Zalewski. Wyróżnienie otrzymał: Paweł Bondarczuk.

Pozostałe wyróżnienia otrzymali: Eugeniusz Szymaniak, Zuzanna Gawrysiuk, Tadeusz Augustyniak, Paweł Przewoźnik, Sławomir Zadrożny, Adam Ignatowski, Henryk Bojar, Jarosław Zalewski, Mateusz Koc, Izabela Zalewska, Stanisław Gałaguz, Grzegorz Gawrysiuk, Roman Brochocki, Ilona Ignatowska, Dariusz Oleszczuk, Przemysław Tartaczuk, Tomasz Maliszewski, Michał Maliszewski, Kinga Maliszewska, Mariusz Maliszewski, Witold Maliszewski, Piotr Bondarczuk, Stanisław Górski, Aleksander Górski, Dawid Włodarczyk.
Trzy nagrody rzeczowe otrzymali: Olga Maliszewska, Anna Maliszewska i Marcin Maliszewski.
Gra na ligawkach przetrwała na terenach nadbużańskich do dnia dzisiejszego. Tę umiejętność posiada wielu starszych i młodszych mieszkańców powiatu sokołowskiego, węgrowskiego, siedleckiego, siemiatyckiego. Często są to całe rodziny, w których ojcowie i dziadkowie przekazują swoje umiejętności młodym pokoleniom.