Reklama

Epicentrum na obcasach

22/04/2014 12:53

Wprawdzie Dzień Kobiet już za nami, ale organizatorzy koncertów z cyklu Epicentrum w Sokołowie Podlaskim wyznają ideę, że powinien on trwać cały rok! Z tej okazji zapraszają na niecodzienną edycję imprezy, pod tytułem "Na obcasach".

Wprawdzie Dzień Kobiet już za nami, ale organizatorzy koncertów z cyklu Epicentrum w Sokołowie Podlaskim wyznają ideę, że powinien on trwać cały rok! Z tej okazji zapraszają na niecodzienną edycję imprezy, pod tytułem "Na obcasach".

Podczas koncerty, którego organizatorem jest Sokołowski Ośrodek Kultury, zagrają dwa zespoły złożone z samych kobiet: GASZ i WE HATE ROSES.

GASZ jest rockowym kobiecym zespołem z Warszawy. O sobie dziewczyny piszą tak: "W pewnej warszawskiej szkole jazzowej trzy zadziorne dziewczyny zorganizowały tajne komplety łojenia rocka. Zafascynowane wizją występowania na największych scenach świata rozpoczęły intensywne poszukiwania. Na warsztatach muzycznych poznały wokalistkę o niezwykłym głosie i niewyparzonej gębie. Kwartet szybko dopełniła perkusistka o niewinnym wyglądzie, która rytmicznie dobijając się do drzwi próbni zostawiła resztę kandydatek w tyle (wykazujących objawy śpiączki farmakologicznej). GASZ zdobył międzygalaktyczne doświadczenie sceniczne jako rockowa kapela coverowa słyszana na niepoliczalnej ilości koncertów granych w klubach, na eventach i festiwalach. Energetycznym występom towarzyszyły połamane obcasy, wybuchające głośniki, odpryski lakieru z pozadzieranych paznokci oraz entuzjastyczna publika doskonaląca umiejętność uchylania się przed latającymi talerzami marki Armani. Rozpędzone tornado energii twórczej, głód robienia nieustającej demolki i sztama mocniejsza niż wśród najtwardszych Marines stały się bazą dla nietuzinkowego procesu twórczego. Dziewczyny z GASZ zauroczą Was swoim talentem kulinarnym - do 3 kg rocka przyprawionych szczyptą progu dodają metalowe skrzydełka, ziółka bluesa i stonerowy proszek, tworząc smakowitą potrawkę stale podgrzewaną piekielnym ogniem. W chwili obecnej największym marzeniem kapeli jest współpraca promocyjna z producentem wózków widłowych, gdyż graty muzyczne są zbyt ciężkie by mogły nosić je własnoręcznie".

WE HATE ROSES to dziewczyny, które jarają się graniem, jak pochodnie ogniem. Nie narzucają sobie (prawie) żadnych ram. Grają brudny, zły i brzydki grunge zmiksowany gdzieniegdzie z punkiem. Ania - gitara, Ola Lolek - bas, Iga - bębny i Kamila - wokal.

Przygotujcie się na 100% rock?n?rolla na obcasach! Koncert odbędzie się w piątek 25 kwietnia o godz. 19:00 w lokalu dawnej "Niespodzianki". Wjazd za 10 zeta.

INFO: SOK

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do