
Sokołowska policja pod nadzorem prokuratury sprawdzają, czy doszło do nieprawidłowości podczas głosowania w komisji w Czekanowie.
Sokołowska policja pod nadzorem prokuratury sprawdzają, czy doszło do nieprawidłowości podczas głosowania w komisji w Czekanowie.
Zawiadomienie w tej sprawie trafiło do Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim w poniedziałek, 17 listopada. Jeden z mieszkańców gminy Jabłonna Lacka, członek komisji wyborczej twierdzi, że choć swojego głosu w wyborach nie oddał, jego podpis znalazł się na liście tych, którym wydano karty do glosowania.
Nadkomisarz Marek Żero, zastępca komendanta powiatowego policji w Sokołowie Podlaskim potwierdza, że policja zajmuje się sprawą.
- Sprawa rzekomego podrobienia dokumentu ujawniona została 3,5 godziny po zamknięciu lokalu wyborczego. Zabezpieczyliśmy dowody w tej sprawie ? m.in. oryginalny arkusz z podpisami wyborców. Zostaną też przesłuchani świadkowie ? informuje nadkomisarz Marek Żero. - W tej sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze w kierunku art. 270 Kodeksu karnego, czyli dotyczące fałszowania dokumentów. Sprawę nadzoruje prokuratura. To jedyne zgłoszenie, dotyczące niedzielnych wyborów, jakie trafiło do naszej jednostki ? dodaje.
W związku z licznymi pytaniami czytelników próbowaliśmy ustalić, czy osoba, która nie głosowała w niedzielnych wyborach ma możliwość sprawdzenia, czy ktoś nie oddał za nią głosu. Takich danych w urzędzie gminy, który prowadzi rejestr wyborców, uzyskać nie można. Sekretarze gmin, z którymi rozmawiałam zgodnie twierdzili, że samorządom po prostu tego typu informacji udzielać nie wolno. Kontakt telefoniczny z delegaturą Krajowego Biura Wyborczego w Siedlcach był dziś niemożliwy. Wysłaliśmy pytania w tej sprawie mailem.
BG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie