
Na sesji Rady Gminy Sabnie pod koniec marca nikt nie kwestionował potrzeby wyodrębniania funduszu w budżecie samorządu.
Na sesji Rady Gminy Sabnie pod koniec marca nikt nie kwestionował potrzeby wyodrębniania funduszu w budżecie samorządu.
W ostatnich tygodniach zmieniła się ustawa dotycząca funduszu sołeckiego. Wprowadzone zostały trzy zmiany, które nas tak naprawdę interesowały. Po pierwsze, sołectwa mogą teraz wspólnie realizować inwestycje, czego wcześniej nie można było robić. Poza tym jedno sołectwo może finansować zadanie na terenie innego. Obie jednostki odrębnie podejmują swoje uchwały na zebraniach, tylko we wniosku zaznaczają, że prace będą wykonane gdzie indziej.
Kolejna kwestia dotyczy funduszu na 2014 r., ale też tych w kolejnych latach. Jest możliwość w trakcie roku budżetowego, jednakże nie później niż do 31 października, złożenia wniosku o zmianę przedsięwzięcia lub jego zakresu. Procedura, niestety musi być od nowa powtórzona: musi odbyć się zebranie, podjęta uchwała i złożony wniosek do wójta. A często zdarza się, że ktoś chciałby zamienić przykładowo żwirowanie dróg na wymianę przepustu. Teraz takie zmiany będą możliwe. W Hołowienkach fundusz sołecki na ten rok został zaangażowany jako wkład własny do inwestycji realizowanej wspólnie z ministerstwem. Tam zmiany być nie może, bo jest już podpisana umowa.
Został zwiększony próg, który podlega zwrotowi z budżetu państwa w ramach funduszu. Teraz to do 40 proc. wydatków dla gmin, które zaliczane są do biedniejszych.Nie zmieniła się istotna kwestia. Fundusz musi być wykorzystany do końca roku kalendarzowego, w przeciwnym razie pozostanie w budżecie gminy. Nie można go przenieść na kolejny rok.
IRENEUSZ PIOTR WYSZYŃSKI
WÓJT GMINY SABNIE
NA SESJI 27 MARCA
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie